Wpis z mikrobloga

via Android
  • 18
@Kontestator był dziś u mnie klient... Góral... Który oburzony cena 10 000 zł za skrzypce... Doszedł do wniosku że zeruje na biednych ludziach.... I poprostu przykro mi się zrobilo :(
  • Odpowiedz
uśmiech bombelka ( ͡ ͜ʖ ͡)


@LeniwiecPracoholik: Jeszcze by musiał stówę wydać :D

Tak serio to nie znam się w ogóle na skrzypcach i nie mam pojęcia ile to może kosztować.
Ale, towar jest wart tyle, ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić.

Oglądałem na yt filmik jak jakiś koleś kupił multiplę za jakąś kwotę (ze 3 pewnie dał) i wsadził w nią 7 razy
  • Odpowiedz
Doszedł do wniosku że zeruje na biednych ludziach....

@ovation: a powiedziałeś mu jakie są realne koszty i że jak chce tanio, to niech kupi sobie chińskie? Skąd on ma wiedzieć, ile bierzesz dla siebie?

Inna kwestia, że jeśli on np. zarabia 2k, a ty za robociznę weźmiesz 4-6k, no to z jego perspektywy jak najbardziej żerujesz na biednych.
  • Odpowiedz
@ovation: Ludzie się naoglądają skrzypiec za 300 zł na allegro i potem tak to wygląda ¯\_(ツ)_/¯ Nic się nie przejmuj, jeśli wiesz, że to dobre skrzypce to pchaj na jakiś ebay, jeszcze się jakiś Niemiec czy Francuz ucieszy, że ma coś co gra za 3k€.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@simperium: tylko że taki Janusz na etacie co 2000zl na rękę bierze, zapomina że samozatrudniony nie ma tego miesiąca urlopu w roku i nie ma chorobowego. Więc 3000zl zysku netto miesięcznie to lipa straszna jak na DG siedzisz. Ale dla Janusza to ty oszust jesteś, bo masz firmę i chcesz go na pewno oszukać i pieniądze wyłudzić
  • Odpowiedz
@ovation: No to albo pieniążki albo sprzedajesz Polakom ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niestety, raz że jesteśmy wyraźnie biedniejsi i dla 90% społeczeństwa konieczny jest kredyt, żeby sobie takie skrzypce kupić, a dwa to, że ludzie nie potrafią docenić czyjejś pracy. Wszystko chcieliby mieć na tip top, ale płacić jak za chińskie.
  • Odpowiedz
@ovation: wiesz co Mirku, nie chcę Ci robić przykrości, ale za dużo to nie weźmiesz za to, bo weź zobacz, że brakuje temu instrumentu takich drutów, w które się wali pałką i wtedy to one wydają dźwięki. A tak to ktoś co z tym zrobi? Może sobie popukać jak w bębenek. No nie wiem ile można by wziąć za to... hmmm... zależy też czy dobrze się pali. Jak dobrze to ze
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@dziki na gitary klasyczne jest jeszcze mniejszy rynek niż instrumenty smyczkowe :)... A elektryki maja bardzo duża konkurencję... Bo to taka deska do krojenia dla stolarza :)
  • Odpowiedz