Wpis z mikrobloga

Dlaczego to jest tak, że jeśli jesteś za #neuropa / #konserwy to informacje pozytywne o swojej stronie wykopujesz, a negatywne zakopujesz
- niezależnie od tego, czy to prawda?

Później jest wyciąganie sobie obłudy;
pamiętam znalezisko o mężczyźnie w damskiej drużynie koszykarskiej zakopywane licznie przez ludzi z tęczowymi obrazkami.
Przed chwilą widziałem post namawiający do zgłaszania materiału Sekielskiego na jakimś streamingu za drastyczność.

Ważniejsza dla ludzi jest wojna idelogiczna, informacyjna? Niż to co jest rzeczywiście patologią i co należy zwalczać?
Własne zdanie nie ma już znaczenia, albo składasz hołd tęczy, albo krzyżowi, a później myślisz jak zniszczyć "przeciwnika"?
#kiciochpyta
  • 5
@Requiescant de facto nie są to żadni przeciwnicy, tylko ubzdurali sobie ścisłą lojalność wobec kogoś

Chyba, że to opiera się na manipulacji nieprzekonanymi / głupimi - zagłuszyć, wyśmiać 'przeciwnika', bo dzięki temu ktoś się przekona i będzie więcej 'nas' i przepchniemy 'swoją partię',
ale poświęcać czas i wykonywać zaplanowane ruchy dla ideologii brzmi już niemal jak sekciarstwo.