Wpis z mikrobloga

@Zlo_cien: nie jestem pewien czy o to akurat chodzi, ale K88 (a później Obłęd) nie są przez wszystkich ze środowiska akceptowani jako prawdziwi skinheadzi z powodu Czerwonego (gitarzysta K88, teraz Obłęd) który ćpał tak, że skończył na dworcu we Wrocku. Potem był na odwyku i wyszedł z tego, ale piętno dla niektórych jest nie do zaakceptowania.