Wpis z mikrobloga

Byłem dzisiaj w katowicach i co widzę? Środek miasta, w zasadzie samo centrum, a porozstawiali stragany jak na targu i sprzedają jakieś szmaty...


@pioon: A wiesz o tym że dawniej to było normalnie? Miasta i rynki były od zakupów.
  • Odpowiedz
@Fallstor: rozumiem jakieś kiermasze świąteczne, czy inne tematyczne, ale tam sprzedawali szmaty jak 20 lat temu na targowiskach czy giełdach.

Myślałem, że to już wymarło w centrach miast i przeniosło się na miejsca do tego wyznaczone, ale jak widać nie
  • Odpowiedz