Wpis z mikrobloga

wygląda jak stary rupieć wprost z muzeum


@SonyKrokiet: Mnie też bawi to "nowoczesne" zabezpieczenie antykorozyjne i lakierowanie, dobrze wiemy jak już nawet nie Żuki, ale i dużo późniejsze Lubliny gniły na potęgę, nie miało to co prawda aż takiego znaczenia bo prędzej te pojazdy były zajechane na maksa na budowach, ale jednak to fakt, przy podobnych pojazdach zagranicznych tragedia.
W sumie taka jednorazówka, kiedy zagraniczne dostawczaki po pierwszym życiu w swoim
FSO zalecała samodzielne zabezpieczenie w serwisie, aby dostać gwarancję na nadwozie


@SonyKrokiet: No to pełna profeska, ale to raczej dotyczyło wszystkich "produktów" polskiej motoryzacji czasów PRL. Natychmiast po wyjeździe z PolmoZbytu i zatankowaniu, jechało się Bitex natrysnać.

poza tym, to auta na ramie, do góry nie polecą

Fakt, najwyżej rama pojedzie dalej, a buda spadnie i zostanie.

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@StaryWilk: na pewno jest głos dodany później, juz od pierwszych słów da sie zauważyć że za dobrze go słychać, jak na taką odległość od kamery a żadnego mikroportu chyba. Do tego nie ma żadnych innych dźwięków w tle xD