Wpis z mikrobloga

@talarro: No właśnie, udrozni drogi oddechowe. Tylko jeśli podczas oceny osoby poszkodowanej nie wyczułbym żadnych funkcji życiowych to od razu przystąpiłbym do resuscytacji bez badania urazowego. Teraz właśnie pytanie, czy warto jeszcze przed założyć szybko kołnierz czy jeśli mam jakieś osoby obok, poprosić kogoś o stabilizację i o ręczne udroznienie dróg oddechowych
@zelo1234 a po kij Ci udrożnienie dróg oddechowych podczas ucisków kp udrażniasz podczas wdechów i wystarczy ewentualnie jak Ci zależy na udrożnieniu można spróbować wyluksować żuchwe
@zelo1234: a pytasz z perspektywy jako kto? Generalnie rzecz ujmując, ja nawet jako RM i będąc samemu poza pracą na miejscu wypadku, i nawet jakimś cudem mając kołnierz, nie bawiłbym się w jego zakładanie. Są priorytety. Jak NZK, to BLS a nie zabawy w zakładanie kołnierza.