Aktywne Wpisy
Villeman +50
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
badreligion66 +122
Ktoś tu pisał ostatnio o kiszonym selerze (ale usunął nie wiem czemu), a że ja lubię kiszone rzeczy i mam tonę słoików, to zaczynam eksperymenty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Za tydzień zdam relację, czy to faktycznie takie proste, jak przeżyję degustację hehe
Btw, z takimi kieszonkami nauczyłem się je upychać jak tylko się da. Inaczej smak idzie w wodę z kiszenia, która nie zawsze jest dobra.
Mam olejek pieprzowy, dodam go do mniejszego słoika ( ͡° ͜ʖ ͡°)