Wpis z mikrobloga

@europa
To jest typowy obszar gdzie trzęsie się na kasę za wszystko. Myślałem że jest to domena cwaniaków z Zakopanego, ale teraz już wiem że tam też jest identycznie.
Tam jest tylko tama i płatne parkingi.

Później jak pojechaliśmy do miejscowości Rajskie przespać się pod namiotem a następnego dnia wskoczyć na Tarnicę to już było lepiej.

Lubię góry bardziej niż jeziora czy morze, ale duzo bardziej podobał mi się weekend majowy w
@BoKoR: dzięki, zwięźle i konkretnie a przy okazji podpowiadasz mnie i innym gdzie można pojechać miło spędzić dzień ( ͡° ͜ʖ ͡°) W zeszłym roku byłem w Bieszczadach, pierwszy raz od wielu lat. Wystartowałem ze Smerku czerwonym szlakiem przez obie połoniny do Ustrzyk i trzeciego dnia Na Tarnicę i przez Halicz i Rozsypaniec do Wołosatego. Przeżyłem tam podobne rozczarowanie. Myślałem, że to nadal jest opuszczona wieś na