Wpis z mikrobloga

@kochamajfony Jak lecisz w bespoke to rozważ Dawida Kuklińskiego. AFAIK regularnie bywa w Warszawie, a za garnitur z drogiej tkaniny (fresco Hardy Minnis) zapłaciłem mniej niż widełki które podałeś.
Oczywiście ręczna robota, sam ręcznie pikuje płótno na konstrukcję, normalnie zbiera a miara etc - pełne bespoke
@kolekcjonerblaszanychszyb poszukaj w jakichś mniejszych sklepach, jeśli mieszkasz gdzieś w okolicy Warszawy to w Nadarzynie w tamtym roku było bardzo dużo takich, w tym roku podobno bordo bardziej ale może zielony też się trafi.