Wpis z mikrobloga

@Sayurii: jak z 5 lat temu robiłem w call center to śmieliśmy się, że nas przynajmniej Ukrami nie zastąpią, bo trzeba być komunikatywnym w języku polskim (no i zawsze jak ktoś kto pracuje w kontakcie z klientem ma silny wschodni akcent i mały zasób słów, to świadczy o tym, że pracodawca gówno płaci).
Jak widać jednak zastąpili ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpowiedzią na to doskonałe pytanie było więc: NIE, bo mam tylko kartę kredytową. Oczywiście konsultant na to, że źle,


@notoelo: to co konsultanta winisz jak nie wiesz jakie umowy podpisujesz i że masz kredyt odnawialny?
@notoelo: dramatyzuje, jakas Karina wykleta, dorabialem do etatu w PZU niedawno i Ukraińcy dawali rade. Ciekawe co myślał John Smith w UK, jak usłyszał robacki akcent w swoim banku xD poza tym, zadzwoniła by drugi raz i by się połączyła z równie durnym studentem. tylko Polakiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sayurii Mialem idealnie to samo
Dla przykładu babka pyta o nazwisko panienskie mamy to mowie Baran, bylo zle przychodze do banku a babka mowi ze przy wpisywaniu zrozumiala Waran i pol dnia zmarnowane xD