Wpis z mikrobloga

@manieldagical: dorosły pieszy to co innego, choć i tak współwinę można dostać albo nawet całkowita choćby za nadmierną prędkość.
Z dziećmi jest inaczej. Jak w ogóle widzisz mniejsze dziecko, to od razu masz zachować szczególną ostrożność.
A w takich oznaczonych miejscach masz tych dzieci wypatrywać. O ile nie wyskoczy wprost zza jakiejś przeszkody, to marne szanse.