Wpis z mikrobloga

Skoro już tak wszyscy gadają o upałach, to wtrącę coś od siebie. Często można spotkać psiaki w kagańcach, nawet w najgorętsze dni. Problem jest taki, że te kagańce są kagańcami weterynaryjnymi. Pies nie ma gruczołów jak człowiek, nie może się pocić, chłodzi się poprzez dyszenie i szczekanie, a z zaciśniętym pyskiem nie ma możliwości tego robić, a co za tym idzie, ogromnie się męczy, dusi i przegrzewa. Co chwilę w parkach psy z takim kagańcem widuję. W ogóle nie powinno go się zakładać psu na co dzień, a co dopiero w takie upały! Zwracajcie na to uwagę, zwracajcie uwagę napotkanym ludziom, bo oni nie chcą źle, ale zwyczajnie o tym nie wiedzą, że źle robią.

A tak poza tym pamiętajcie o wystawianiu wody w miseczkach w upalne dni, wiele zwierzaków, a nawet pszczółki z tego skorzystają ()

Ten kaganiec weterynaryjny NIE jest do użytku codziennego:

night_witch95 - Skoro już tak wszyscy gadają o upałach, to wtrącę coś od siebie. Częs...

źródło: comment_RcV7N509Fu8IgPynY2okqSOfgKue8VVY.jpg

Pobierz
  • 115
  • Odpowiedz
  • 0
@night_witch95 a ja mam podobne przemyślenie jsk @Cumpelnastodwa w temacie poczucia bezpieczeństwa. I naprawdę mnie dziwni brak zrozumienia że każdy ma do niego prawo. Żaden pies nie powinien biegać luzem w parku czy na chodniku. Niezależnie czy to jest mały kundel czy duży owczarek. Nie i koniec. Po to się robi ogrodzone wybiegi żeby pies się mógł wyszaleć. Ja sobie po prostu nie życzę żeby mnie obcy pies obskakiwał, warczał na mnie
  • Odpowiedz
  • 1
@night_witch95
A co do tych kagańców to słuszna sprawa, jak najbardziej ucz właścicieli o tym. Sama będę bardziej zwracać uwagę w czym psy spacerują bo w sumie nie zdawałam sobie sprawy że to im może szkodzić (pewnie przez to że sama nie mam psa)
  • Odpowiedz
@night_witch95: każda gmina reguluje przepisywanie wewnętrznymi czy pies musi mieć kaganiec, kaganiec i smycz, czy może sobie chodzić samopas.

"według prawa- te duże mają obowiązek być na smyczy i z kagańcem. Uważam, że jest to zbędne w przypadku mniejszych psów, prawo tego też nie nakazuje. Nawet duże psy są spokojne, właściciel powinien widzieć najlepiej. Problemem jest jednak to, że właściciele często mają siano w głowie i w ogóle psa powinni nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@erln: no to już jest głupota tych dzbanów właścicieli. Mój nigdy nikogo nie ugryzł, ale jest głupi, ujada na wiele osób, więc chodzi na smyczy, a puszczany jest tylko w lasach czy polanach, gdzie nikt bardziej nie chodzi. To właściciel powinien wiedzieć czy jego pies może chodzić bez smyczy czy nie. Niektóre psy są mega spokojne, ułożone, chodzą przy nodze. Przy takich smycz jest bezcelowa.

@erln: cieszy mnie to, że
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lisku_chytrusku: szczerze mówiąc pierwsze słyszę, ale kłócić się nie będę, bo aż takim znawcą nie jestem. Mam po prostu pewność, że podstawowym i (prawie?) jedynym sposobem na chłodzenie się psa, to te wymienione w poście :P
  • Odpowiedz
@night_witch95: podstawowym i głównym to tak parowanie z błon śluzowych jamy ustnej ;) gruczoły potowe są gruczołami zapachowymi u psów, ale zdarzało mi się, że pies ze stresu zostawiał mokre plamy na stole podczas wizyty - pocił się ze stresu, natomiast nie była to wymiana ciepła.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@nowywspanialyswiat: no jak mu wciśniesz małe ziarenko, to tak. Na siłę, ręką wszystko mu wciśniesz, ale to nie znaczy, że zje tak łatwo coś z ziemi. Zresztą nie ma dyskusji pod tym względem, jak kaganiec, to tylko ten fizjologiczny. Ale nie do tego te kagańce zostały stworzone :P przede wszystkim ich zadaniem jest uniemożliwienie ugryzienia i utrudnienie zjedzenia czegoś, przy jednoczesnym nieutrudnianiu oddychania, ochładzania się.
  • Odpowiedz
@night_witch95 bardzo mądrze mówisz, ja chyba bym zwrócił jednak bezpośrednio uwagę tym ludziom którzy zakładają im homonto na pyszczek. Posłużył bym sie w zasadzie Twoja argumentacja. I takich różowych pasków to ja szanuje.
Zimo #!$%@?!
  • Odpowiedz