[aptitude]

Jaką wiedzą możecie się pochwalić której nauczyliście się w szkole, pamiętacie do dziś i używacie jej?
Proszę tylko nie pisać, czytanie, pisanie i liczenie, nie o to chodzi w tym wyznaniu.

Może ja zacznę, moje wyznanie to, że do dziś używam kostek na dłoni aby sprawdzić ile dni ma dany miesiąc, tak mi to zapadło w pamięć jak nauczycielka to powiedziała, że używam do dziś. A Wy?

#wyznajemy

[Browing]

@aptitude: Bardzo dużo zostało mi z języka polskiego z liceum: ortografia, budowa zdań, łacińskie sentencje i wiele innych. Co logiczne, kończę pomału studia mechaniczne inżynierskie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[soadfan]

@aptitude: na fizyce poznałem silnik elektryczny komutatorowy od zera. Teraz jestem elektrykiem

[g.....e]

@aptitude: tabliczka mnożenia i tyle chyba

[aptitude]

@goonee: Nie chodzi o liczenie, ale dziękuje za odpowiedź :)

[M.....k]

@aptitude: mitochondria is the powerhouse of the cell

[t....._]

@aptitude: Ja w liceum miałem bardzo duży skok poziomu angielskiego, wcześniej praktycznie nic a potem angielski na 84 rozszerzony

[aptitude]

@travis_: Pisanie i czytanie nie wchodzi w to wyznanie, coś oryginalnego szukamy, jak moje sprawdzanie dni na kostkach na dłoni :)
Ale dziękuje za odpowiedź :)

[aptitude]

Jeszcze jedno co z szkoły wyniosłem i zapamiętałem do dziś:
Brązowy kos zwyczajny to samice, a czarny kos zwyczajny z pomarańczowymi dziobami to mężczyźni.