Wpis z mikrobloga

Ale o co wam tak naprawdę chodzi? Narzekacie, że "hipergamiczna bestia #p0lka Patrycja 9/10" nawet na was nie spojrzy i uważacie, że to nie w porządku i takie tam. Zadajcie sobie pytanie czy wy spojrzelibyście na grubą dziewczynę 1/10 z "dziwnym" charakterem i jak byście się do niej odnosili? Świat to nie jest caritas czy inny czerwony krzyż i nikt nie będzie marnował sobie życia na (źle to brzmi ale taka prawda) związek z "gorszą opcją" jeżeli równie dobrze może mieć lepszą. W imię czego? Równości społecznej? Litowania się? (uproszczony przykład -->) Wyobraźcie sobie, że idziecie kupić auto i macie dwie oferty za tę samą cenę. Możecie kupić przerdzewiałą multiplę, którą jeszcze musielibyście wziąć do mechanika albo nowego Dodge Challengera 2019. Co byście kupili? Który z was by wziął multiplę? Świat w większości polega na wymianie, dajecie coś od siebie i oczekujecie czegoś w zamian. Praca? Wymiana czasu na pieniądze. Wyjście ze znajomymi? Wymiana energii i zaangażowania za chwilę szczęścia/relaksu/czegoś. Związek to też wymiana. Różni ludzie oczekują czegoś innego i będą dążyć do spełnienia swoich oczekiwań. Nie mówię tutaj, że jak jesteś brzydki to już jesteś skreślony na zawsze (u niektórych ludzi jesteś ale nie są to wszyscy). Brakuje Ci w jednej sferze? Nadrabiaj innymi. Brakuje Ci we wszystkim? No szkoda w #!$%@? ale trzeba coś ze sobą zrobić, dążyć do poprawy i do tego żeby mieć cokolwiek do zaoferowania. Wiem, że bardzo wygodnie jest siedzieć w piwnicy i tylko narzekać ale tak nic nie zmienicie. Nie wprowadzą nagle programu loszka+. Brzydcy ludzie też mają partnerów. Zostawcie w spokoju to, czego nie możecie poprawić i weźcie się za inne aspekty. Z 1/10 złota nie wykujesz ale możesz poprawić charakter, social skilla, iść do psychologa, psychiatry. Zamiast siedzieć na dupie iść na jakiś kurs, nauczyć się czegoś i na przykład dzięki temu znaleźć lepszą pracę, przeprowadzić się. Znaleźć hobby, rozwijać się w różnych dziedzinach. Jedni mają łatwiej, a inni muszą się napracować, tak było, jest i tak będzie. Tak samo jak są ludzie, którzy mają lepiej od was tak i są ludzie, którzy mają gorzej. Macie możliwość poprawy i mimo to, że pewnie nigdy nie będziecie mieć za żonę modelki 10/10, willi przy plaży i innego sportowego samochodu na każdy dzień tygodnia to możecie dążyć do swojego małego szczęścia.


#przegryw ##!$%@? #tfwnogf #niebieskiepaski #rozowypasek
  • 33
@ukaszeq: No spoko dlatego mówię byku, że twój charakter może być tak nieznośny że nawet te 6-7/10 nic nie daje. Ostatecznie wszyscy mają to i tak w dupie, a ja cię nie znam wiec nie będę cię oceniał, ale jak najbardziej życzę ci powodzenia.
@TheLawWon: nie mam nawet szans wykazac sie charakterem bo na tidnerze przegrywam a jesli juz sie uda miec jakies pary to bez powodu przestają odpisywac lub nie przychodzą na umowione spotkania nie informujac mnie o tym i potem czekam jak debil
@ukaszeq: No cóż stary przykro mi, ale tak właśnie działa rynek po rewolucji seksualnej. Jeżeli serio jest tak źle możesz po prostu skupić się na innych aspektach swojego życia, postarać się zrobić coś dla siebie, a nie dla p0lek
@MeloPomelo: Otóż cała Twoja wypowiedź jest #!$%@? warta, bo opiera się na normickim #!$%@? pod tytułem "wyjdź do ludzi, idź pobiegaj". Nie masz pojęcia jak działają fobie czy nerwice, a się wypowiadasz. Dodatkowo sporo ludzi spod tego tagu jest z małych miejscowości/wsi i mają rodziców którzy mają #!$%@?. Nie wyjdziesz do ludzi, bo nie ma do kogo (chyba, że chcesz pić piwo pod sklepem). Taka stagnacja skutecznie doprowadza do zagłębiania się