Wpis z mikrobloga

@DatBoii: MY WCZORAJ JECHALI DŁUGO TRASE I NASZ KOLEGA CO Z NIM MY JECHALI SPRZEDAŁ NAM POMYS NA BIZNES.

WYPORZYCZALNIA BOBRUW

NAPEWNO NIERAZ MIAŁEŚ PROBLEM ŻE CHCIAŁEŚ SE ŚCIĄĆ DŻEWO ALE NIE WOLNO BO NATURA BO EKOLOGIA I ZARA PRZYJDO I DOWALO KARE.

W NASZEJ WYPORZYCZALNI MORZESZ WYPORZYCZYĆ SOBIE DWA BOBRY. USTAWIASZ WOKUŁ DŻEWA OGRODZENIE WRZUCASZ TAM BOBRY I ONI TO DŻEWO GRYZO I GRYZO AŻ SIE WYWRUCI. A NIEWOLNO IM
@DatBoii: może w siebie? Zdrowie, siłka, jakieś wakacje, albo jakiś kurs na poszerzenie posiadanych kompetencji. Połowę bym odłożył na czarną godzinę, drugą ewentualnie wydał na którąś z powyższych opcji.
Ew zawsze dobrym pomysłem (gdy wpadają ekstra pieniądze) jest zapłacenie za mieszkanie ze dwa/trzy miesiące naprzód, jak wyskoczy Ci niespodziewany wydatek to będziesz przygotowany.
PS: jeszcze żebym był taki mądry gospodarując swoimi pieniędzmi...