Wpis z mikrobloga

Byłam wczoraj w sklepie, zaraz przed zamknięciem (sklepy w Austrii w sobotę są czynne krócej, w niedziele zamknięte). I stała przede mną dziewczyna, która wykładała na taśmę sporo takich typowo urodzinowych rzeczy (świeczki, balony, słodycze, itp.). Słuchałam muzyki i czekałam na swoją kolej, ale zauważyłam, że ta dziewczyna zaczęła zabierać z powrotem wszystkie te rzeczy z taśmy i wkładać je do koszyka. Ściągnęłam słuchawkę, bo myślałam, że może kasa nie działa. Okazało się, że zapomniała portfela i nie ma jak za to zapłacić. Widać, że się strasznie zestresowała, przepraszała za zamieszanie. I nie wiem, co we mnie wstąpiło, chyba jakoś wewnętrznie zrobiło mi się przykro, bo pomyślałam, że może przez to nie zdąży z urodzinową niespodzianką dla kogoś. Powiedziałam do niej, że zapłacę za wszystko, a ona mi na spokojnie odeśle wszystko przelewem. Jak żyję, jeszcze mi się to nie zdarzyło w ogóle czegoś takiego zaoferować, ale pomyślałam, że chciałabym w kryzysowej sytuacji, żeby ktoś pomógł mi tak samo. () I zgadnijcie, co było potem...



#thegirlcontent #nicwaznego #heheszki #takbylo #czujedobrzeczlowiek #wygryw
  • 61
  • Odpowiedz
@TheGirl: Ja w marcu miałem podobnie, w PL :) Niecała stówa. Para przed mną zablokowała sobie kartę złymi pinami. Znalazłem na FB, wysłałem nr konta na Messangerze i rozeszliśmy się do domów. Zanim dotarłem, przelew był :)
  • Odpowiedz
@papapapuga: Tez często korzystam z paypal ale nie znam tego całego bliku, o którym tyle osób pisze. Z tego co zauważyłam to Apple Pay zaczyna się robić dość popularne, widziałam kilka reklam na mieście :)
  • Odpowiedz
@ravpawlisz: To nie jest duża suma w euro. Potem sobie pomyślałam, że jeśli nie odeśle to nie jest to duży koszt wyniesienia cennej życiowej lekcji, by ludziom nie ufać haha. Ale odesłała :)
  • Odpowiedz
@TheGirl szanuje, też kiedyś zapłaciłem za gościa w DE na stacji benzynowej bo zapomniał portfela. Parę godzin później podjechał z kasą i paczka kawy i czekoladą.. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@TheGirl akurat, Niemcy Holandia czy Belgia, Austria to inny stan umysłu niż w Polsce. Ludzie są jakby bardziej życzliwi dla siebie. Chociaż w Polsce też się zdarzają przypadki że człowiek człowiekowi pomoże, ale najczęściej to jeden utopił by drugiego w łyżce wody.. ale zmienia się ta mentalność zwłaszcza wśród młodych ludzi.
  • Odpowiedz