Wpis z mikrobloga

Ale #opel zagrał na nosie Renault, #toyota i innych z segmentu aut elektrycznych/hybrydowych

Rząd dofinansowuje obecnie zakup samochodów elektrycznych do 30% wartości pojazdu pod warunkiem, że cena samochodu nie jest większa niż 125 000 zł

Co zrobił Opel z ceną swojej nowej Corsy-e w pełni elektrycznej?
Sprzedaje ją w Polsce po 124 900 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak więc Opla Corsę-e z zasięgiem 330km na baterii można mieć już od 88tys a takie brzydkie Renault Zoe czy #volkswagen eGolf od 140 w zwyż.

Marketing lvl 900

Cyk

Liczby nowego Opla Corsa-e:
przyspieszenie od 0 do 50 km/h - 2,8 s
przyspieszenie od 0 do 100 km/h - 8,1 s
prędkość maksymalna - 150 km/h
pojemność baterii - 50 kWh
zasięg na jednym ładowaniu wg normy WLTP - 330 km
ładowanie od 0 do 80 proc. przy użyciu szybkiej ładowarki - 30 minut
ładowanie od 0 do 100 proc. ze zwykłego gniazdka 1,8 kW - 28 godzin

#motoryzacja #samochody #tesla #elektromobilnosc #technologia #prawojazdy
lronman - Ale #opel zagrał na nosie Renault, #toyota i innych z segmentu aut elektryc...

źródło: comment_Q4uW9DykE6JE627YfMyUp4ZsBb13easR.jpg

Pobierz
  • 100
  • Odpowiedz
@lronman Przecież to jest genialne. Dopłata do samochodu elektrycznego w kraju w którym prąd jest z węgla. W dodatku to jest dopłata do samochodu nieprodukowanego w tym kraju mimo że takich zdolności jest masa bo produkuje się inne modele.

Polaki same się zagazuja smogiem, hajs sam płynie do zewnętrznych firm i państw i to też kosztem Skarbu Państwa. Szanuję tego kto to wymyślił i jeszcze pewnie tak to sprzedał polskiemu rządowi że
  • Odpowiedz
zasięg samochodów elektrycznych to jest żart


@papaj_21_37 Jest ale one od tego nie są. Co ciekawe to i tak już lepsze zasięgi niż większość LPGT ( ͡º ͜ʖ͡º) Dla ludzi do miasta czy np dla mojej mamy to będzie perfekcyjna furą. Dla siebie na długie wypady wolę benzynkę a docelowo hybrydy plugin w stylu Volvo z silnikami T8. Wtedy na codzień na prądzie, a w trasę już
  • Odpowiedz
@lronman: Poczelaj poczelaj. Wchodzi auto na rynek, ktos poznal prawo i ustlil cene, zeby sie lapalo... i to jest wg ciebie jakies miatrzoatwo markwtingu? #!$%@? trzymajcie mnie. Zaraz kazdy bedzie mial taka cene za auto, bo jaki #!$%@? debil zrobilby inaczej? Ale #!$%@? znalazles akcje, trzymaj sie mocno, ja cie krece! A pewnie po prostu ktos ci placi za postowanie Opla ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@abitbald: Doliczyć vat-u sobie nie może. Chyba że po prostu podniesie cenę netto. Tylko, zakładając że z opłat byłyby zwolnione auta tylko do pewnej kwoty, mogłoby się to zwyczajnie nie opłacać. Pamiętaj, że dealer ma umowę z producentem, w ramach której musi upłynnić na rynku ileś aut rocznie. Jak przez kombinatorstwo będą stać na placu i zajmować miejsce, bo chcieli zarobić więcej, to puszczą auto na wyprzedaży rocznika ze stratą, byle
  • Odpowiedz
@Saeglopur: Ja swoje auto na LPG tankuje co kilkanacie kilometeow w 3 minuty, a jak tam panie z elektrykami i ich “wiekszym” zasiegu?

Zasiegiem ludzie zaczeli sie przejmowac w naszej czesci swiata gdy weszly auta elektryczne. Kazde inne na tradycyjne paliwo zatankujesz wszedzie. Zatem mowienie o mniejszym zasiegu auta na lpg w kontekscie ladowania auta elektrycznego w takiej np. polsce to jakis zart.
  • Odpowiedz
@pug_in_stug: Właśnie ten limit to genialna sprawa. Bez niego skończyłoby się jak np. mieszkanie dla młodych tj. rząd 'mówi dołożymy x%', developerzy mówią 'i cyk podnosimy ceny o x%' i nikt nie zyskuje poza korporacjami
  • Odpowiedz
@abitbald: Może tak, może nie. Sądzę, że temat jest trudniejszy niż mogłoby się z pozoru wydawać. Tak czy owak, dyskusja jest i tak stricte akademicka, bo na zgodne z logiką i rozsądkiem rozwiązania, w tym kraju możemy liczyć tylko, jak komuś coś wyjdzie przez przypadek. Czyli "bardzo rzadko" ocierające się o "prawie nigdy".
  • Odpowiedz
@DulGukat: Jakbyśmy kupili Opla to pewnie skończyłoby się na produkcji Poloneza + który byłby technologicznie 10-15 lat za konkurencją. Jednak lepsze to niż 500+ ale mimo wszystko państwo powinno szanować pieniądze swoich obywateli z których się przecież utrzymuje.
  • Odpowiedz
@portas91: no ok, ale limit jest śmiesznie niski, dzisiaj dobrze wyposażony kompakt tyle kosztuje, a nie auto elektryczne.
Najlepszym rozwiązaniem była by moim zdaniem dopłata kwotowa bez limitu, a nie procentowa, powiedzmy 15k zł i obywatel by mógł sobie wybrać czy chce dopłacić sobie do Tesli X czy do corsy
  • Odpowiedz
Program Rodzina Plus kosztował do tej pory 42 miliardy złotych. Starczyłoby na Opla, wdrożenie programu elektromobilność plus minus, postawienie sieci ładowarek (przynajmniej jakiejś części). I możnaby było trzepać kasę na produkcji Opla, zrobić nowe miejsca pracy. A tak to stokilkadziesiąt tysięcy kobiet zrezygnowało z pracy, patologia robi bombelki ta akord, w budżecie przeciąg, prywaciarze już się boją oddychać głośniej, żeby Maowiecki nie usłyszał jak im (jeszcze) dobrze.


@DulGukat: No ale wtedy
  • Odpowiedz