Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
pastarri +43
Brakuje mi pracy z biura.
Pracuję z zdalnie domu już od ponad trzech lat. Zespoły albo zagramanicą, albo co najwyżej w Polsce, ale w innym mieście. Brakuje mi tego, żeby wyjść z domu czasem, popitolić se głupotki w trakcie roboty przy kawie czy coś. Lepiej się z ludźmi współpracuje po tym, jak już ich się pozna twarzą w twarz, łatwiej ruszyć dupę, żeby załatwić coś po pracy jak już się jest w
Pracuję z zdalnie domu już od ponad trzech lat. Zespoły albo zagramanicą, albo co najwyżej w Polsce, ale w innym mieście. Brakuje mi tego, żeby wyjść z domu czasem, popitolić se głupotki w trakcie roboty przy kawie czy coś. Lepiej się z ludźmi współpracuje po tym, jak już ich się pozna twarzą w twarz, łatwiej ruszyć dupę, żeby załatwić coś po pracy jak już się jest w
Mirki, kiedy Wam się udało przekroczyć granicę załatwiania "dwójki" przy swoim partnerze?
Zamieszkaliśmy z niebieskim razem 2 miesiące temu, a nadal mam ten problem - zazwyczaj czekam aż on gdzieś wyjdzie, chociaż ostatnio spędziliśmy prawie dwie doby razem i praktycznie nie było opcji że byłam sama. Mieszkamy w kawalerce, gdzie tylko łazienka jest oddzielna, a wszelkie odgłosy słychać mocno.
Problem może głupi, ale w sumie nie wiem jak podejść do tematu. Niebieskiego też jeszcze nie przyłapałam na tym (╯︵╰,)
To pierwszy facet z którym jestem w poważnym związku i z którym mieszkam, jesteśmy lvl 22 i 24.
#pytanie #pytaniedoeksperta #zwiazki #srajzwykopem
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
IMO powinniście obydwoje srac w pobliskim lesie, oczywiscie po poprzednim upewnieniu się że na 100% partnera nie ma wokół.
Ja wszystko przy swojej różowej mogłem robić.
Zacznijmy od podstaw. Twój partner w ogóle wie, że kobiety srają? To może być dla niego ciężki szok.
I naprawdę? Problem jak niebieski jest w ogóle w domu? Rozumiem problem, jak by siedział w łazience w tym samym czasie, ale że w innym pokoju? Nie wiem, puść wodę w krainie,
Rano nie ma czasu, trzeba do pracy uciekać, więc włażenie jest na porządku dziennym. Ogólnie to nie wiem jak można zbudować zdrowy związek bez pozbycia się wstydu przed drugą osobą. No, ale to może tylko ja jestem taki (bez)przypałowy ;)