Wpis z mikrobloga

@zalogowany_jako, @bucia: A, chyba ogarniam. Z wiekiem nauczyliście się czytać ze zrozumieniem i dopiero teraz wykminiliście, ze nie musicie wyrażać zgody na wykorzystanie osocza? Bo to było odkąd pamiętam, a pierwszy raz oddawałem w 2012.
@zalogowany_jako: Po prostu reaguję alergicznie na takie wpisy jak OP-a, bo nigdy nie było konieczności wyrażania zgody, a OP robi z tego jakieś poważne odkrycie, jakby dopiero co to weszło. Zresztą w razie niewyrażenia zgody po jakimś tam czasie (nie pamiętam, ile można trzymać osocze) idzie to na przemiał, no to jaki jest w tym interes?