Wpis z mikrobloga

Dobra Miruny,
stało sie, jebło 10 lat na Wypoku. Cóż mogę powiedzieć, pamiętam czasy jury, kredy a nawet Wykopu bez Mirko. Pamiętam czasy swojego chwilowego Bordo, ale już się otrząsnąłem - mam dziewczyne też Mirabelkie poznano z wykopu. Na wykopie nie dokonałem niczego, ale też o taki wykop nic nie robiłem. Może nie było nalepiej z moją aktywnością ale za to średnio.

Co jest do wygrania? nic ciekawego zamawiam Ci super pitce, a ty se ją jesz i wysyłasz mi zdjęcie żebym się
chełpił jak pomagam niepełnosprawnym wykopkom z zakolami. Jeżeli jesteś z małej miejscowości to po prostu Ci przelewam 50zł gdzie nie ma takich dogodności jak "pitcernia" - dzięki czemu możesz sobie za to nagotować bigosu (albo maltikeksy) i też mi przesłac zdjęcie jak zajadasz posiłek za moją krwawicę. Do tego przesyłam na Twój adres dwa piwerka które lubię (Ciepła taterka i Wygazowany żubr, heheh żartuje żartuje będzie lepiej :)

Sam niestety nigdy nic nie wygrałem na rozdajo, mimo niejednego klikania plusa, dlatego przynajmniej kogoś uszczęścliwie.

Tak wiec Niech Fruwa Kosmonauta w zbożu wałeckim. Amen.
Losowanie zwyeciełzcy jutro o 21:00
Zielonki też mogo.

#rozdajo #pizza #wykop
  • 12
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@clickPLUS: 10 lat... Pamiętamy to razem ;-) sam starałem się robić rozdajo jak pęka mi kolejny rok ale jakoś aktywność uklękła i przeoczyłem chyba parę ;-D Sto lat Mirku?