Wpis z mikrobloga

@R187: Nie ma czegoś takiego, że popieram albo nie popieram. Co to w ogóle miałoby oznaczać? Dla mnie to są ludzie tacy jak wszyscy i nie widzę sensu, żeby traktować ich na specjalnych zasadach. Edukowanie podobnie, można tego uczyć, ale na zasadzie zajęć dodatkowych i dla jasności religia też powinna być dodatkowym przedmiotem. Związki można wprowadzić luźne, ale dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych - luźne, czyli że można z