Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem zdruzgotany. Nie mam z kim pogadać, a tutaj można napisać co mi leży na sercu.
Dziewczyna po 6 latach związku powiedziała mi, że mnie nie kocha. Od dwóch tygodni, w tajemnicy przede mną rozmawia przez telefon z innym facetem...
Mieszkamy razem 4 lata. Przenieśliśmy się do większego miasta,ze względu na jej szkołę. Nic mnie tu nie trzyma prócz niej. Nie zrobiłem nic złego. Twierdzi, że jestem dobrym człowiekiem, a ona złym i nie chce mnie ranić. Wszystko dla niej robiłem. Wszystko zostawiłem, a teraz nie mam do czego wracać. Nie mam przyjaciół ze względu, że pracuję sam. Starzy kumple, setki kilometrów ode mnie, z czego większość to ćpuny i alkoholicy.
Jestem załamany. Nie wiem co zrobić.
Musiałem to z siebie wyrzucić.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania: dużo ludzi ma takie momenty, trzeba być twardym i robić swoje. Może nie wszystko stracone, może ma słabszy okres w życiu ta panna, pogadaj z nią czy ona tak definitywnie, czy po prostu się pogubila. Pamiętaj żeby wyjść z tego z twarzą, mnie ciągle dręczą wspomnienia jak zachowałem się jak pipa, a męskie decyzję dadzą Ci siłę potem. I podbuduja.
@AnonimoweMirkoWyznania: Nic już z tego nie bedzie. Skoro Ci powiedziała, ze Cię nie kocha to jaki to ma sens? Nie dawaj jej szansy. Zacznij żyć bez niej, zajmij czymś głowę i zostaw to juz za sobą. Moze masz jakieś zainteresowania, cokolwiek by sie oderwać. Rozejrzyj się za nowym mieszkaniem i planuj na nowo. Z czasem wszystko się ułozy.Nie jest jedyna na swiecie.
@AnonimoweMirkoWyznania: Robiłeś wszystko. Wszystko zostawiłeś. Poświęciłeś zbyt wiele a ona nic. Równowaga w tej kwestii albo chociaż próba wyrównania wkładu w związek jest mega ważna. Sam zdałem sobie sprawę z tego na szczęście wcześniej niż ty w swojej sytuacji. Masz nauczkę, choć prawdopodobnie jest tak jak piszesz i nie zrobiłeś nic złego.
mirabelka: Teraz może Ci się to wydać niewiarygodne, ale świat się nie skończył. Tysiące ludzi doświadczyło w życiu rozstania i jakoś się pozbierało.
Nie próbuj na siłę reanimować tego związku, jeśli ona powiedziała, że już Cie nie kocha i ma kogoś innego. Szkoda na to siły, skup się na sobie. Ona się pocieszy tym nowym, a Ty zostajesz sam z bólem. Powiedziała, że nie chce Cie ranić? Już zraniła, i to