#anonimowemirkowyznania Hej, mam problem z dziewczyną Ostatnio znalazła ofertę lasy minutę, jakieś wczasy w Turcji, chcą jechać ekipą, no i wiadomo, zapytała mnie, czy jadę Ja kategorycznie odmówiłem, bo nie lubię takiej hołoty, która jedzie na all inclusive i pije drineczki na basenie przy jakiejś wieśniackiej muzyce. Na wakacjach wolę coś zobaczyć, zwiedzić, nauczyć się czegoś nowego, no zrobić coś więcej niż robi banda debili nad basenem czy na plaży. Jak powiedziałem dziewczynie, że jest pusta tak samo, jak jej znajomi, to wykrzyczała, że ze mną tak zawsze i wcale się nie dziwi, że nie mam znajomych. Może i nie mam, ale przynajmniej nie muszę "obniżać lotów" i zadawać się z mało inteligentnym bydłem, które jak stado owiec pojedzie do jakiejś Turcji pić alkohol w hotelowym barze, byczyć się na plaży i cieszyć się jak głupi do sera. Jak może jej to nie przeszkadzać? Co zrobić? Nie chcę by jechała tam sama, bo ją ogłupią :/ #zwiazki #rozowepaski
zadawać się z mało inteligentnym bydłem, które jak stado owiec pojedzie do jakiejś Turcji pić alkohol w hotelowym barze, byczyć się na plaży i cieszyć się jak głupi do sera.
@AnonimoweMirkoWyznania: dla pana intelektualisty jedyna forma spędzania czasu to czytanie Prousta i dyskusje nad socjoekonomicznymi implikacjami merytokracji za czasów wczesnej dynastii Ming
@AnonimoweMirkoWyznania: musi być dobra w łóżku/nie masz innych opcji na seksy skoro jesteś z dziewczyną gdzie tak bardzo różni się sposób w jaki lubicie spędzać czas.
że ktoś lubi coś czego ty nie lubisz nie oznacza, że jest mniej inteligentny,
@majkelwykopowicz: to, że ktoś uważa za ciekawe chlanie i opalanie się przez 2 tygodnie, obojętnie gdzie byleby było słońce, żarcie i alkohol i jest gotowy wywalić na to pieniądze zamiast pojechać w ciekawe miejsce, pozwiedzać, pochodzić po górach, poznać inną kulturę (resorty w Turcji dla zagranicznych turystów izolują cię od Turcji, kultury, jezyka itd) świadczy dokładnie o
Hej, mam problem z dziewczyną
Ostatnio znalazła ofertę lasy minutę, jakieś wczasy w Turcji, chcą jechać ekipą, no i wiadomo, zapytała mnie, czy jadę
Ja kategorycznie odmówiłem, bo nie lubię takiej hołoty, która jedzie na all inclusive i pije drineczki na basenie przy jakiejś wieśniackiej muzyce. Na wakacjach wolę coś zobaczyć, zwiedzić, nauczyć się czegoś nowego, no zrobić coś więcej niż robi banda debili nad basenem czy na plaży. Jak powiedziałem dziewczynie, że jest pusta tak samo, jak jej znajomi, to wykrzyczała, że ze mną tak zawsze i wcale się nie dziwi, że nie mam znajomych. Może i nie mam, ale przynajmniej nie muszę "obniżać lotów" i zadawać się z mało inteligentnym bydłem, które jak stado owiec pojedzie do jakiejś Turcji pić alkohol w hotelowym barze, byczyć się na plaży i cieszyć się jak głupi do sera. Jak może jej to nie przeszkadzać? Co zrobić? Nie chcę by jechała tam sama, bo ją ogłupią :/
#zwiazki #rozowepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
@AnonimoweMirkoWyznania: dla pana intelektualisty jedyna forma spędzania czasu to czytanie Prousta i dyskusje nad socjoekonomicznymi implikacjami merytokracji za czasów wczesnej dynastii Ming
@AnonimoweMirkoWyznania: xD
@majkelwykopowicz: No taki średni argument bym powiedział. Ta samo bys napisal do kogoś kto lubi spędzać czas jak menel pod żabką?
@majkelwykopowicz: to, że ktoś uważa za ciekawe chlanie i opalanie się przez 2 tygodnie, obojętnie gdzie byleby było słońce, żarcie i alkohol i jest gotowy wywalić na to pieniądze zamiast pojechać w ciekawe miejsce, pozwiedzać, pochodzić po górach, poznać inną kulturę (resorty w Turcji dla zagranicznych turystów izolują cię od Turcji, kultury, jezyka itd) świadczy dokładnie o