[MasterZiomaX]

- Bądź Mingiem (Tym wielkim boostowanym gównem)
- Twój sojusznik chce kupić od Ciebie prowincję, bo why not? (chodzi o mnie, jako Arabia)
- Nie masz ochoty sprzedać prowincji sojusznikowi
- W zamian sprzedajesz ziemię zacofanym murzynom z mega inflacją, ale złoto się u nich zgadza. Prawdopodobnie do tej koloni przypływają na palmach
- Kupują od Ciebie za sporą sumę prowincję, a następnie ich zaatakuj, bo nie są Twoim trybutariuszem ¯\_(ツ)_/¯
- Zgarnij kasę z z kupna, reparację i odzyskaj prowincję z powrotem
- Profit
#eu4 #europauniversalis #paradox

[Jan_K]

@MasterZiomaX: No i przynajmniej ma to jakiś sens od strony Minga ( ͡° ͜ʖ ͡°). Mnie szlag trafia ilekroć widzę to:
- bądź Polską
- miej potężną armię lądową swoją i swoich puppetów
- granicz z Danią w Inflantach
- nie posiadaj choćby jednego transportowca
- atakuj Danię z CB na zajęcie Bornholmu ¯\_(ツ)_/¯

[17witcher]

@Jan_K: Najśmieszniej jest, kiedy Dania wygrywa, zmusza Polskę do wypuszczenia Mazowsza, bierze je za sojusznika do spółki z taką Bohemią i po jeszcze max 3 wojnach "Mazovia is the new Poland". Piękny jest to świat

[Imperator_Wladek]

@MasterZiomaX: @Jan_K: Mnie zaś wkurza Papiestwo posiadające kolonie (raz się doigrał papaj i miał stolicę w Afryce) albo państwa z HRE posiadające małe kolonie, bo czasami trzeba walczyć z połową Europy, aby zabrać 3 prowincje kolonialne

[hphp123]

@Imperator_Wladek "czasami trzeba walczyć z połową Europy, aby zabrać 3 prowincje kolonialne"
1 WŚ ( ͡º ͜ʖ͡º)