Wpis z mikrobloga

Ej ale zdalem sobie sprawe jakie zycie w polsce jest trudne, bedac mlodym czlowiekiem {takim przed 25lvl} ciezko jest zarobic wiecej niz 2-3k... zalozmy ze mieszkasz samodzielnie i wydajesz ponad 1k na pokoj albo samo mieszkanie to jeszcze wiecej z oplatami, jedzenie, telefon, internet i nagle nie masz w ogole pieniedzy i stoisz przed wyborem czy kupic sobie buty i kurtke na zime czy zaoszczedzic te kilkaset zl. Praca w Polsce zwyczajnie sie nie oplaca, zagranica jest sie w stanie w gownorobocie odlozyc 20-30k w kilka miesiecy nie biedujac, w Polsce tyle odlozysz w rok lub dwa lata zakladajac ze mieszkasz z mama i nie dokladasz sie za duzo do budzetu domowego. Perspektywy młodej osoby w Polsce to dramat zakladajac ze nie masz jakiegos zajebistego talentu czy stypendium na studiach {dodajmy jeszcze ze nie kazdy to student}, ale moze to tylko perspektywa mojej osoby ktora zyje bez wsparcia rodzicow
#przegryw #emigracja #przemyslenia
  • 25
@tupac321: Da się, da się. Niestety szybkie dorobienie sie czegos wiaze sie z koniecznoscia posiadania nieruchomosci/ziemii, posiadania w rodzinie prezesa firmy, byciem programista/grafikiem/jakikolwiek zawod na ktory jest popyt, w zasadzie tyko w,IT mozna mowic o jakimkolwiek rynku pracownika, ale i to nie bedzie trwalo wiecznie, bo teraz masa ludzi idzie w tym kierunku. Poza tym jest sporo zawodow, ktore wymagaja podobnego wysilku intelektualnego a formalne ksztalcenie trwa dluzej, mimo to nie
@Meybah: w IT też nie do końca, raczej tylko programowanie. Siedze na helpdesku od ponad 2 lat w tym czasie dostałem łacznie 500zł podwyżki, nadal nie mam nawet tych 3k. Ogółem szklany sufit, wysoki próg wejścia, wszędzie chcą specjalistów danej dziedziny z doświadczeniem