[kujol]

Mam obecnie umowę o pracę na czas nieokreślony z wypowiedzeniem 3 miesięcznym.
Nowy, potencjalny pracodawca zaproponował mi przejście do niego bez tego okresu - chce żebym zrobił porzucenie pracy i nie będzie mu w żaden sposób przeszkadzać zwolnienie dyscyplinarne w moim świadectwie pracy.

Czy obecny pracodawca może wyciągnąć wobec mnie jakieś konsekwencje finansowe, jakaś karę czy może żądać odszkodowania?
Co w takim wypadku z niewykorzystanym urlopem? Przepada czy będę go mial wpłacony z ostatnią wypłata?
Jestem pewien że z obecnej pracy nie pójdą mi na rękę bo nie ma ludzi do pracy a roboty jak zawsze pełno.
Słyszałem jeszcze o opcji zwolnienia natychmiastowego z winy pracodawcy. Jakie przewinienia kwalifikują się do takiej formy wypowiedzenia? Niezachowanie czasu odpoczynku (praca 14-22 i następnego dnia na 6-14) spełnia wymogi ciężkiego naruszenia praw pracownika?
#pracbaza #prawopracy #prawo

[piotre94]

@kujol: Nowy Janusz nie poczeka na ciebie tych 3 miesięcy żebyś przeszedł do niego normalnie jak człowiek?

[kujol]

@piotre94 poczeka ale zapronowal taka opcje i stwierdził że można się "dogadać" czyli pewnie chce coś ekstra dołożyć do pierwszej wypłaty.

[chemik_kieszyk]

@kujol: nigdy nie warto rozstawać się w złych relacjach, z kimkolwiek. Poza tym ty od pracodawcy też byś raczej oczekiwał poszanowania okresów wypowiedzenia.

[BarkaMleczna]

@kujol: sprobuj porozumienie stron, a nie od razu taki radykalny krok

[Sl_w_k_1]

@kujol: spróbuj pogadać z obecnym.
I zastanów się czy chcesz pracować u nowego.
Jak gość już chce takie rzeczy robić. To co będzie później.

[Tikyo]

@kujol: Widzę, że niezły z Ciebie dzban... Kolejny, który chce stosować art. 55 bo inny Janusz mu prace zaoferował ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[taktoto]

@Tikyo Niestety trzeba się liczyć z tym, że nosił wilk razy kilka... Chociaż pipka jest propracownicza, to nadal znajdują się tacy, co chcą ryzykować np. nie zapewniając odpowiedniego odpoczynku między zmianami