Wpis z mikrobloga

Dzisiaj/wczoraj wykop się konkretnie zesrał tematem Grety.

W tym momencie walczą we mnie dwie sprzeczne poglądy. Jestem lub staram się być eko. Ograniczam mięso. Nie marnuje wody prądu itd Znam dane naukowe i widzę że jesteśmy w piździe cytując zbycha ale staram się coś zrobić mimo że uważam że świat jebnie za te 50 lat.Nie że całkiem ale miliony ludzi zginie i przestrzeń i jakość życia się zmniejszy. No jest taki dzień jak dzis gdzie szambo wylewa się na 16 latkę bo mówi o ratowaniu klimatu by nowe pokolenie mogło żyć normalnie i np nie walczyć o wodę i żarcie.
Niby spoko postulaty nie?
No właśnie nie, bo #!$%@? lewactwo wymyśliło sobie jakieś ocieplenie i inne pedalstwo. Węgiel im się nie podoba. Kopalnie zamknąć chcą. Mięsa każą nie jeść, może od razu zdjąć gacie i wypiąć dupę Żydom do ruchania dać bo przecież to tylko chodzi o to by kasę zabrać Polakom!.........

Dobra dość.

Wiecie co? W denializmie klimatycznym nie ma nic złego. Można olać te badania, prognozy i nie widzieć tych zmian które już są. Można dalej wycinać lasy pod uprawy palm dla taniego oleju. Można palić ropę i węgiel. Można, tylko trzeba być odpowiedzialnym. To znaczy nie robić dzieci bo skazywanie ich na życie w konsekwencji zmian klimatu jest #!$%@? słabe. Niestety przeciwnicy walki ze zmianami klimatu nie są zwolennikami #antynatalizm i z radością tworzą nowe pokolenia nie myśląc o tym w jakich warunkach przyjdzie im żyć. Czytając ten wylew szamba na Gretę sam mam ochotę jebnąć to wszystko. Zamówić burgera, kupić diesla 2.0 litra i powiedzieć "a #!$%@? tam. Niech ludzkość ginie" Kto wie czy to nie jest droga. Szkoda tylko że żaden denialista nie ma odwagi tego powiedzieć

#neuropa
#klimat
#bekazprawakow
#ekologia
Pobierz kvvach - Dzisiaj/wczoraj wykop się konkretnie zesrał tematem Grety.

W tym momencie...
źródło: comment_CYNPTcn0FfHIarXT7jKTzoLyzXWWjOmm.jpg
  • 17
Szkoda tylko że żaden denialista nie ma odwagi tego powiedzieć


@kvvach: Marzę o prawakach, którzy odważnie stają w prawdzie, mówią "#!$%@? z tą planetą, #!$%@? z przyszłymi pokoleniami, ja chcę żyć na poziomie, kopcić autem, wpieprzać steki, palić węglem, pracuję ciężko, należy mi się coś od życia, odbierdolta się ode mnie!"

Zamiast tego dostajemy mechanizmy wyparcia, racjonalizację swoich zachowań przy pomocą pseudointelektualnych wygibasów i histeryczne ataki na jakąś nastolatkę. I wszystko
@kvvach: jestem w dość podobnej sytuacji. Ograniczyłem zużywanie plastiku do absolutnego minimum, nie jem mięsa, samochodem jeżdżę tylko gdy muszę i jadę tak aby spalanie wychodziło na poziomie 3.7l/100km, nie latam samolotem jeżeli można dojechać autem itd. I wtedy co? Jakieś #!$%@? lewactwo wystawia uposledzoną dziewczynkę która robi tak żałosne show, że każdy po niej jedzie co w efekcie tylko przeszkadza w dokonywaniu jakichkolwiek zmian bo jak prości ludzie widzą taką
@kvvach jestem prawakiem gospodarczym że światopoglądem na lewo
Co do grety to się nie wypowiem bo dla mnie to lalka która się rodzice bawią.
A co do klimatu to mięso - lubię jeść, smakuje mi, nie ma alternatywy na którą mógłbym się przerzucić(ta jest sojowe i w ogóle wiem) i będę je jadł, żyłem na wsi i wiem że krówka musi umrzeć nie ma we mnie bambinizmu.
Auta nie mam, wystarcza mi
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@kvvach: powiem tak, jestem prawag i w sumie nie rozumiem tej nagonki na nastolatkę. Fajnie, pośmialiśmy się z tego, że wygląda trochę jak Magical, ale problem jest i to jest poważny problem. I nie rozumiem, czemu ludzie to tak mocno ignorują. Segregacja odpadów to nie jest niewykonalne zadanie, ja to robię z żoną od prawie 2 lat i jest spoko, są kosze, jest miejsce, kubeczek zawsze można umyć, żeby nie śmierdziało.
Dzisiaj/wczoraj wykop się konkretnie zesrał tematem Grety.

W tym momencie walczą we mnie dwie sprzeczne poglądy. Jestem lub staram się być eko. Ograniczam mięso. Nie marnuje wody prądu itd Znam dane naukowe i widzę że jesteśmy w piździe cytując zbycha ale staram się coś zrobić mimo że uważam że świat jebnie za te 50 lat.


Możesz trochę rozluźnić poślady. Wg raportów ONZ, już w latach 90tych zniknąć miały wszystkie lodowce i cholera,