Wpis z mikrobloga

Drzazga wczoraj znów nie chciał podejść pod trybuny po meczu. Widziałem jak Sadlok go #!$%@?ł jak nie chciał iść pod G. Dziwna sprawa z gościem, przyszedł znikąd, nic nie osiągnął, jest bez formy, a zachowuje się, jakby sodówka mu uderzyła. #wislakrakow
  • 8