Wpis z mikrobloga

Mysle, ze spokojnie 90% wypadkow jest z winy pieszego i daloby sie ich uniknac, gdyby pieszy nie byl #!$%@?.
Wprawdzie statystyki winy wskazuja na stosunek 1:4 na niekorzysc kierowcow, ale to wynika z tego, ze pieszy jak jest na pasach, automatycznie ma pierwszenstwo.
Jezdze samochodem od prawie 8 lat, zgodnie z przepisami, jak jest ograniczenie do 50 - jade 50. Dzieki temu udalo mi sie uniknac wielu niebezpiecznych sytuacji, bo piesi, a glownie kobiety, potrafia wtargnac na pasy, gdy samochod jest 10m od nich, a za nim nic nie jedzie. Musza przejsc juz, teraz, choc mogliby poczekac te 30s. Oczywiscie z nosem w smartfonie. Dzisiaj typiara wymusila pierwszenstwo na mnie i innym samochodzie na dwupasmowce, #!$%@? wozek z dzieckiem (!!!) na ulice. To juz wyzszy poziom #!$%@?.

#wypadki #samochody #prawojazdy #polskiedrogi #takaprawda
  • 36
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@InterferonAlfa_STG:

Piesi przed wejściem na pasy mają obowiązek rozglądać się aż do momentu kiedy będą mieli wolna jezdnię. Dopiero wtedy mogą przejść


Możesz zacytować przepis, który nakłada na pieszego taki obowiązek?
  • Odpowiedz
@kamila-rodowicz: Jako pieszy przyznaję rację. To co mi się podobało np w Turcji pierwszeństwo ma samochód. Czekasz aż przejadą, abo przełazisz na jaka miedzy samochodami.
Rozwalają mnie ludzie co się wpierdzielają na pasy bo mają pierwszeństwo. To jak to moralne zwycięstwo w Powstaniu Warszawskim. Co z tego, że masz pierwszeństwo jak w starciu z samochodem nie masz szans. Osobiście nie cierpię jak mnie ktoś przepuszcza, zwłaszcza na 2 pasówkach. Już kilka
  • Odpowiedz
@Karbostyryl trochę tak i trochę nie bo gdyby kazdy kierowca walił w pieszego gdy ten wymusi ja nim pierwszeństwo to statystyki byłyby zgoła inne, wiadomo że normalny człowiek jak może uniknąć kolizji to postara się to zrobić
  • Odpowiedz
trochę tak i trochę nie bo gdyby kazdy kierowca walił w pieszego gdy ten wymusi ja nim pierwszeństwo to statystyki byłyby zgoła inne, wiadomo że normalny człowiek jak może uniknąć kolizji to postara się to zrobić


@alteron: Trochę tak trochę nie, bo piesi też rozglądają się przed wejściem na przejście (niesamowite, nie?) i gdyby nie ich czujność to również byłoby więcej wypadków z winy kierowców. Na przykład klasyczny manewr omijania samochodu
  • Odpowiedz
@TheRealMikz: Jak dotąd PORD nie mówi o bezwzględnym pierwszeństwie dla pieszych. Własny rozsądek, dobre obyczaje sugerują by zrobić to co napisałeś. Ale jeżeli pieszy 10m przed tobą wejdzie na pasy, to nie wyhamujesz (przy 50km/h). To będzie wtargnięcie.
  • Odpowiedz
@msl72: dlatego, widząc pieszego zamierzającego wejść na przejście, powinieneś zwolnić z tych 50, masz taki obowiązek. Jadąc 50 km/h droga, którą pokonasz od momentu zauważenia zagrożenia do pełnego wyhamowania to jakieś 30 metrów, podczas gdy przy 30 km/h powinieneś zdążyć wyhamować w ciągu 10 metrów. Widząc pieszego czekającego na przejście możesz zwolnić do tych 30 żeby w razie czego uniknąć niebezpiecznej sytuacji gdy Ci wlezie w momencie kiedy jesteś blisko.
  • Odpowiedz
@kamila-rodowicz: ludzie nie ogarniaja czegoś do póki się z tym nie zaznajomią, ja idąc czy jeżdżąc rowerem wiem jak to jest za kółkiem ułatwiając ruch i zwiększając bezpieczeństwo obu użytkowników, natomiast gdy nie miałem prawka, tylko wyzywałem od kierowców idiotów - to jest mój kawałek jezdni a ty mnie całuj w dupe.
  • Odpowiedz
@Banek5000: A niech sobie przechodzą ale trochę rozumu czy życzliwości nie zaszkodzi. Nie wiem dlaczego tylko od kierowców się tego oczekuje a jest przyzwolenie dla debilizmu pieszych
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@geronimo80: bo zasrańcu jeden prowadzisz puszkę blachy i twoim zasranym obowiązkiem jest myśleć za innych i na wszystkich uważać

  • Odpowiedz
@Desperated: No w Holandii nie byłem nigdy to się nie wypowiem jak tam jeżdżą. U nas to jest masakra. Jak oglądam te wszystkie kompilacje typu polskie drogi to widać, że większość wypadków jest przez zbyt szybką jazdę niedostosowaną do warunków.
  • Odpowiedz
@Desperated: Mój poprzedni przełożony zapierdzielał zawsze jak głupi. Raz go zapytałem czy wyobrażał sobie kiedyś swoje dzieci na jego pogrzebie z zamknięta trumną bo miał kierownicę wbitą w głowę. Długotrwałego efektu brak niestety. Zapierdzielając po prawie 200 zyskiwał na odcinku Lublin - Warszawa jakieś 15 minut. Reszta to najczęściej stanie w korkach. Uzysk niesamowity wręcz.
  • Odpowiedz