Katowice mogą pochwalić się "Żurownią" - restauracją która szanując klasykę kuchni polskiej, pokazuje trochę na nowo lubiane klasyki, czasem w wersji street foodowej - dzisiaj recenzja ŚLĄSKIEJ KIEŁBASY od Żurowni serwowanej w picie niczym hot dog (ulica Ligonia)
@ZarlokTV: nie chce być gastronomicznym #!$%@? czy coś, który w każdym żarciu dostrzega negatywy - ale takie coś jest mega jeśli kiełbasa pochodzi z własnej produkcji czytać z pełnowartościowego mięsa, bez zmielonych skrawków i błon ( ͡°͜ʖ͡°)
@zalogowany_jako: żuru tam nie jadłem, ale jak bede mial okazje to na 100% spróbowalbym wszystkich ich wersj. Hajer był dobrze doprawiony. Chyba że używasz magii lub za dużo soli i masz kubki smakowe niewrażliwe?
#katowice #jedzenie #streetfood #foodporn #gastronomia