Wpis z mikrobloga

Jak bosko jak cudownie :) trip autostopowy, a nie muszę się martwić o jedzenie, dach nad głową, mogę wziąć z lodówki zimne piwko i zejść popływać w basenie... Surrealistycznie jak na ogólne warunki życia na takim wypadzie, no i niestety skonczy się w sobotę ;) wtedy nadejdzie dzień próby, czyli próba łapania stopa valencia-Barcelona. Trzymajcie kciuki no i gorąco pozdrawiam ;)

#podrozujzkioskiem
  • 2
  • Odpowiedz