Wpis z mikrobloga

@kacper1302:

Może "Robokalipsa" ?
Zbiór powiązanych opowiadań o zmaganiach grup ludzi z różnych części świata z wojenną apokalipsą wywołaną przez samoświadomy program komputerowy. Ciekawa.
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/112153/robokalipsa

Albo dwa tomy opowiadań o postapokaliptycznym techno-wiedźminie ubijającym wszelkie plugastwo na pograniczu czesko-polskim. Używa zarówno zaklęć, jak i porządnego shotguna ;) Bardzo fajne.
"Mroczny zbawiciel" Žambocha...
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4867410/mroczny-zbawiciel
@kacper1302 @pepkodziobak @Bizley @Montago @WydajnaJednostkaIndywidualna World War Z to już klasyka sama w sobie i chętnie zobaczyłbym realizację w postaci serialu. Film był dobry ale to nie to. Naprawdę ciężko znaleźć coś w tym stylu. Z twoich opinii o innych książkach wnioskuję że bardziej wolisz krótsze formy zamiast wielkich dzieł. Proponuję zbiory opowiadań jak LEGENDY (dwa tomy) czy Kroki w nieznane (almanach fantastyki) wydawany przez kilka lat. Jeżeli chciałbyś coś nadnaturalnego to
@EliG:

Większość tego czytałem, a nawet mam, bo w latach 90-tych prawie 1000 książek zgromadziłem w biblioteczce (mieliśmy księgarnię, więc wszystko brałem tanio z hurtowni) ( ͡~ ͜ʖ ͡°) .
Z tego 3/4 to była fantastyka.
Teraz to już tylko z Bibliotek czytam, z 600 tytułów na liczniku już nabiłem...

Simaka to najbardziej podeszło mi "Miasto".
Lubiłem ramotki Sheckleya, Silverbega, Heinleina, U. Le Guin, Dicka (Trzy stygmaty
@Montago: A spróbowałeś Ludzie jak bogowie Siergieja Sniegowa ( ͡° ͜ʖ ͡°). Niedawno rebis wznowił....ale ja mam jeszcze stare wydanie z lat 80. Ten zapach starej książki....
@forest23: Przebijam trzytomowyym cyklem, Eden (Na zachód od Edenu, Zima w Edenie i Powrót do Edenu) Harry Harrisona no i klasyczne Przestrzeni, Przestrzeni...
@EliG:

Ludzie jak bogowie nie znam , przed 90 rokiem nie trafiłem na nich, a po 90 tylko nówki czytałem, a tamte były z 88 r...

Eden Harrisona nie bardzo mi się podobał, jakoś nie był w moim typie...

Gateway F. Pohla było niezłe, z lżejszych trylogia o Kilashandrze Anne McCafrey, i bardzo fajna Królowa Zimy Vinge (dwu częściowy tom 2 -Królowa Lata - juz mniej mi się spodobał).

Cztery