Wpis z mikrobloga

@adam-tom: Najgorsze w tym wszystkim jest to że bieda a syf to dwie różne rzeczy których część ludzi nie rozróżnia. Biedny dom nadal może być schludny, czysty, rozsądnie zaplanowany - nawet jak jest jebitnie mały i dużo osób w nim mieksza!
A oni pokazują domy tych biedaków - śmieci, syf, szmatka to chyba nie przetarła stołu od 2 lat, wszystko rozpadające się mimo że wymaga chwili pracy, nikt nie pracuje czy
via Wykop Mobilny (Android)
  • 57
@Loloman: ja obejrzałam odcinek w tamtym tygodniu. Rodzina mieszkała w schludnym mieszkaniu (nie było syfu), tylko biednym. Matka pracowała, ich corka-matka małego gowniaka wybierała się do pracy. Dach był wyremontowany, nie stać ich było na tym etapie na większe remonty. Kiedyś też był odcinek- samotny ojciec 3 córek, to ja się nie dziwię, że może nie mieć na super warunki dla gowniakow. Chyba trafiam tylko na odcinki, gdzie się nie myśli,
@camelopardalis: Tak, jest mi łątwo, bo nie istnieje taka pracy, tyle obowiązków by nie mieć czasu posprzątać w #!$%@? domu raz na rok. Chyba że byliby niewolnikami i to dosłownie a nie przenośnie.. nie, nawet wtedy znaleźliby czas by posprzątać mieszkanie tak by dało się w nim mieszkać, lub!!! nie syfili tak by nie dało się w nim mieszkać. mało chyba bywałeś u "losowych"ludzi w domach. To mentalność biedy i syfu
wszystko rozpadające się mimo że wymaga chwili pracy, nikt nie pracuje czy coś, dach przecieka, wszystko się rozpada, ale piniążków nie ma na to wszystko!


@Loloman: Hmm - wszystko się rozpada a wymaga chwili pracy? Dach czy załatasz jak nie masz hajsu? papierem czy kartonem? Oglądałeś Ty coś więcej niż jeden odcinek? kogo chcesz tam czasami wysłać do pracy? dzieci chodzące do pracy czy ojca co robi już 1,5 etatu albo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Loloman: dobrze prawisz, to jest nienormalne, żeby ludzie w kwiecie wieku nie pracowali, nie szukali pracy a klepali biedę, i żeby jeszcze państwo i telewizja takie rzeczy wspierała. Jak to jest, że normalny i uczciwy człowiek musi się nieraz po szyję w gównie urobić, aby coś mieć, i nierzadko nie starcza mu na to życia, a taki darmozjad i syfiarz dostaje, bo mieszka w złych warunkach? Przypadek mieszkania socjalnego, które często
@camelopardalis: No właśnie jestem już pewny że więcej widziałem, słyszałem i robiłem niż Ty kiedykolwiek w swoim życiu.
Zresztą nie tyczy się to tylko mnie, ale wśród osób które nie kierują się emocjami a uczestniczą w szlachetnych paczkach, wśród osób które wykonują roboty w czyiś domach itd.
Wyznacznikiem praktycznie wszystkiego jest to czy śmierdzisz, czy masz schludnie w domu i jak się wypowiadasz. Ogólnie mając te 3 rzeczy jesteś w stanie
@camelopardalis: Jak ktoś w miarę możliwości dba o swoje mieszkanie, to można założyć że jest mniejsza szansa że jak mu pomożemy i zrobimy remont, to jest mniejsza szansa że za jakiś czas mieszkanie znowu będzie do remontu do rodzinka nie będzie o nie dbać.