Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak pierwszy raz byłem w Irlandii 12 lat temu i rozwaliło mnie, że w sklepie można kupić OBRANE jajko na twardo.


@bachus: plot twist: nieobrane w transporcie by się obijało twardą skorupką, której fragmenty wbijałyby się w białko
  • Odpowiedz