Wpis z mikrobloga

Boeing przeprowadził dziś test systemu ucieczki swojej kapsuły Starliner.
Pojawiły się potencjalnie 3 problemy i jak dla mnie test był nieudany.
1. opóźnienie w starcie. Takie coś nie moze mieć miejsca, to jest system ucieczki, ma być gotowy zawsze kiedy trzeba. Po przesunięciu terminu i odliczeniu do zera kapsuła wystarowała dopiero po bodajże dwóch sekundach. Nie pamiętam kiedy się zdarzyło w transmisji takie opóźnienie.
2. Starliner wypuścił trzy spadochrony i zaraz po tym jeden zniknął. Ostatecznie wylądował na dwóch. Albo Boeing symulował awarie spadochronu albo mamy problem.
3. Starliner wylądował tuż obok odrzuconego bagażnika, który zawierał resztki hydrazyny = wylądował na terenie skażonym czerwoną chmurą. Sytuacja wymaga kwarantanny, skafandrów ochronnych, niemożliwe jest otwarcie włazu kapsuły bez zabezpieczeń i szybkiej ucieczki. Prawdopodobnie również skafandry byłyby skażone.

Ogólnie lipa...

#spacex #boeing #nasa
  • 10
@FLAC: tylko wiesz, jak wybuchnal Dragon to chmura utrzymywala sie nad LZ-1 kilka dni i czekali az wiatr ją wywieje. Trzeci spadochron moglby przesunac kapsule dalej ale wtedy nie ma mozliwosci zeby spadochrony nawalily. A wiadomo ,ze mogą nawalic. Moim zdaniem to jest niedopuszczalne, czy jest 100 metrów od bagaznika czy 500 metrow. Wiatr i juz chmura jest nad kapsułą. Dragon ma tą przewage, ze silniki ma w sobie i gdy
@monarchista: Mnie trochę dziwi oficjalny komentarz NASA, że test został uznany za udany. Zauważyłem jedynie brak spadochronu, ale pozostałe pkty o których piszesz to rzeczywiście błędy krytyczne. Tak sobie myślę, że jakby w Dragonie nie zadziałał jeden spadochron to byłaby mocniejsza reakcja. Ciekawe jak pójdzie SpaceX test w locie, na razie zapowiada się kolejna obsuwa programu.
@skrytozgroza: ja sam tego nie rozumiem. To jest biznes. SpaceX rozdaje swoje patenty za darmoche, miesiące badań, testów, pieniędzy i w imie rozwoju to po prostu rozdają. Zmarnują booster na test systemu ucieczki bo zrobią go w locie, dostają ciągle po dupie za spadochrony mimo, ze są juz chyba najbezpieczniejsze na swiecie natomiast boeing nie dosc, ze zrobil test z gruntu to jeszcze ląduje w toksycznej chmurze... x D
@monarchista: O tu znalazłem oficjalny komentarz: https://www.nasa.gov/press-release/boeing-s-starliner-completes-pad-abort-test-for-commercial-crew/

Although designed with three parachutes, two opening successfully is acceptable for the test parameters and crew safety.


To może i na jednym też wystarczy? :P

Swoją drogą to chyba Siergiej Korolow, ojciec radzieckiego programu kosmicznego, stwierdził że w lotach kosmicznych najbardziej przeraża go konieczność "latania ze szmatami" :)
@skrytozgroza: ogolnie to dziala tak. mają dzialac 3 spadochrony, w tescie i w praktyce. Ale jesli zdarzylby sie bardzo tragiczny wypadek to kapsula ma wyladowac nawet mimo mniejszej ilosci bo to są wlasnie marginesy bezpieczenstwa. Ale przeciez nikt nie moze klepnąć tego, ze juz w tescie jest fuszera X D
wylądował na terenie skażonym czerwoną chmurą


@monarchista: jest nawet gorzej, bo starliner otwiera zawory jak jest nisko i wyrównuje ciśnienie powietrzem z atmosfery po prostu xD czyli ten syf jest zasysany do środka xD