Wpis z mikrobloga

Chciałbym wyjechać do pracy za granicę #holandia #niemcy i potrzebuje kilku rad gdzie szukać pracy? Agencje?
W internecie jest sporo ofert, ale mało płatne 1300-1500 euro. Ile trzeba wydać w skali miesiąca na jedzenie? I ile będę w stanie odłożyć? Jestem obecnie bezrobotny, ale oferty u mnie w mieści to dno 2500 zł to maks nie warto robić za takie pieniądze i zastanawiam się nad wyjazdem, żeby trochę odłożyć pieniędzy #praca #pracazagranica
  • 20
@Kroliczek99: Na więcej bez języka w gówno robotach nie licz niż 1300-1500 euro, 1300 euro jako komisjoner przez agencje to standard. Za pokój u agencji to pewnie około 350+/-, jedzenie to 10 euro/dzień na jakieś tam żarcie i coś tam do picia wystarczy, czyli 300 euro w miesiącu. Zostaje Ci powiedzmy 700 euro, czyli masz powiedzmy z 2800zł do kieszeni, ale będziesz wegetował każdego dnia, czyli jedzenie, picie, pracowanie. 1500 euro
@Kroliczek99: No jak nie chcesz aż tak wegetować to zawsze możesz poświęcić trochę z odkładanej kasy żeby sobie pójść gdzieś raz w tygodniu czy zjeść jakieś dobre żarcie, żaden problem. Ale wtedy zamiast 2800zł odłożysz powiedzmy 2300. No zależy, dużo p0laków #!$%@? np. sporo kasy z wypłaty na jaranie i na alko, ty jak sobie kupisz co jakis czas kebaba czy gdzies pojdziesz to nic sie nie stanie a i tak
@Kroliczek99: Co ty kuhwa gościu. Za 15 euro kupisz w niemczech 3 kebaby. W polsce za tyle kupisz jednego.Za 15 euro w niemczech kupisz o wiele więcej rzeczy niż za 15zł w p0lsce.

Napisze Ci zresztą przykładowe ceny
Woda 1 litrowa 60 centów.
Coca cola 1,5l 1,50euro
6 bułek do pieczenia - 90 centów
Jakaś tam szyneczka czy ser na te bułeczki to z 1.50euro.
Frytki do upieczenia w piekarniku 500g
@Kroliczek99 jeśli nie znasz holenderskiego to właściwie tylko agencje na poczatek. Bez angielskiego to nawet się nie pchaj. Da się znaleźć roboty za 11/12e/h ale przez polskie agencje będzie ciężko. Więc wtedy jeśli zrobisz sobie nadgodziny to można wyciągnąć 1700!1800e.(na czysto już, po odliczeniu mieszkania i ubezpieczenia). Dobrze zrobić kursy na wózki tylko z certyfikatem co będzie tu akceptowany (musiałbyś poszperac w necie jak to dokładnie się nazywa). To wtedy od tych
@Kroliczek99 jeśli nie znasz holenderskiego to właściwie tylko agencje na poczatek. Bez angielskiego to nawet się nie pchaj. Da się znaleźć roboty za 11/12e/h ale przez polskie agencje będzie ciężko. Więc wtedy jeśli zrobisz sobie nadgodziny to można wyciągnąć 1700!1800e.(na czysto już, po odliczeniu mieszkania i ubezpieczenia). Dobrze zrobić kursy na wózki tylko z certyfikatem co będzie tu akceptowany (musiałbyś poszperac w necie jak to dokładnie się nazywa). To wtedy od tych
@Kroliczek99
Pokoj 400-600€ miesiecznie, ubezpieczenie około 100€ miesiecznie, karta z pakietem 20€, jedzenie około 300€ miesiecznie żyjąc jako tako, chemia 30€ miesiecznie. Do tego warto by się ruszyć z piwnicy, czasem trzeba kupić jakieś cichy, coś do pokoju.
Jeśli z 1500€ zostanie Ci około 300-400€ to będzie dobrze.

Nie wiem jak ludzie piszą, że można jeść za 6€ dziennie jak paczka piersi z kurczaka kosztuje więcej, a jeszcze jakaś zielenina, ziemniaki czy
A w Polsce się nie zbiera doświadczenia?


@Trique: Zbiera, ale wyjazd za granice daje ci nowe perspektywy, no i jezyk. Co do pracy z Polakami, to mi sie jeszcze nie zdarzylo spotkac rodaka w pracy, wiec to roznie bywa.
@KarmazynPjekarz: Nie przeliczam, jestem od 10 lat w strefie euro, po co miałbym to robić? Nie zmienia to faktu, ze 1 złotówka to nie to samo co jedno euro czy jeden jen lub dolar. Jak mieszkam w USA czy Chinach to nadal nie traktuje lokalnej waluty jak polskiej, to byłaby głupota.