Wpis z mikrobloga

#f1 #kubica

prawda jest taka, że jedyny teammate kubicy z zespołu, z którym polak wygrał to totalny kasztan pietrow w 2010.

Kubica nigdy nie udowodnił, że był szybszy od Heidfelda. Nick był o wiele lepszy w 2007 i lepszy w 2009. Robert był lepszy w 2008, ale poczytajcie sobie o konstrukcji z tamtego sezonu. To było niesamowite co Nick był w stanie wykręcić z bolidu F1.07.

Nim mnie zlinczujecie - nie wykluczam, że gdyby nie wypadek, to Robert rozwinąłby się jako kierowca na wyższy poziom, ale to niestety jedynie gdybanie.

Jeżeli ktoś ma inne zdanie - zapraszam do ucywilizowanej dyskusji.
Tywin_Lannister - #f1 #kubica 

prawda jest taka, że jedyny teammate kubicy z zespołu...

źródło: comment_g89ooLA4Z4ougUTi94pPFOA21s4LFqFI.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • 0
@lekkonieobecny mordo to tak nie dziala, wtesy Nick i Robert regularnie punktowali, Nick byl czesciej nad Kubica niz pod. Teraz Russel tez czesciej jest nad Kubica i wygral wszystkie kwalifikacje. 1 punkt w tym porównaniu nie ma zadnego znaczenia, to nie hipokryzją tylko trzeźwe myslenie zalezne od sytuacji
  • Odpowiedz
@Tywin_Lannister: Swoją drogą, to nigdy nie przestanie mnie zadziwiać fakt, że powrutowcy zachowują się tak, jakby napisanie, że ktoś był/jest lepszym kierowcą od RK, było osobistym atakiem na ich osobę.
  • Odpowiedz
@Rafalek-Pedalek: Przecież Kubica wygrał w Kanadzie właśnie dzięki temu o czym mówisz, reszta sobie głupi ryj rozwaliła. W 2009 wygrać? Chłopie vettel był drugi, nie pierwszy. Dogonienie i wyprzedzenie Buttona to pobożne życzenie, gdy podejmuje się ryzyko jak z vettelem i od zewnętrznej atakuje się gościa który nie ma już opon.
  • Odpowiedz