Wpis z mikrobloga

@stonogatomojbog: > RHA MA390 Universal zrobiły na mnie duże wrażenie. To słuchawki brzmiące jasno, klarownie, dość precyzyjnie i bez przesady w basie. Snab EP-101M V4 są przy nich bardziej rozrywkowe, mają głębszy bas i mniej chłodną górę. Jeśli nie zależy nam na niskich tonach, a lubimy większą ilość sopranu i bardziej analityczny dźwięk, to RHA wyjdą na prowadzenie. Gdy jednak bas jest równie ważny, a najważniejsza jest muzykalność, Snaby sprawdzą się
@orlando74: dziwne, skoro większość uważa, że to jedne z lepszych budżetowych słuchawek pod względem dźwięku. Może trafiłeś na trefny egzemplarz, ale 3 lata gwarancji obejmują najczęstsze usterki. Snaby często mają problem z jedną słuchawką, z czasem gra ciszej
@stonogatomojbog: wiesz, skoro oni wydają nowe serie dość często, to może poczekam na v5. One wykonane są naprawdę fajnie, grają też dobrze, ale skoro jest tyle negatywnych opinii odnośnie trwałości, to wolę polecić coś innego w podobnej cenie.
Z opiniami typu "ciszej grają po czasie" też bym uważał. Swego czasu pracowałem w pewnym sporym sklepie i przyjmowaliśmy sporo słuchawek na reklamację bo "ciszej grają". Większość z nich była odrzucana przez... jakby to ładnie ubrać... "nieprawidłową konserwację". Innymi słowy ludzie nie myją uszu.

Co do samych Snabów 101M V4 to miałem okazje na nich słuchać i moim zdaniem grają zdecydowanie lepiej niż poprzednia rewizja
@Danny1005: nie oznaczyłeś mnie w poście i dopiero teraz widzę, że mi odpisałeś. Znaczy, że słuchawki były całe w woskowinie? Z tym nie polemizuję. Po prostu twierdzę, że ewidentnie miały jakiś problem kablowy, bo to raczej nie przetworniki. Nie wiem jak często wypuszczają nowe wersje, ale jednak poczekam na nowszy model
@Danny1005: @stonogatomojbog: napisałem do nich z ciekawości na fb i wspomnieli, że ciszej grająca słuchawka, to najczęściej nie z ich winy, dlatego w wersji czwartej zrobili odkręcane słuchawki do czyszczenia, bo starsze wersje się bardzo zapychały woskowiną. Jak oni to ujęli: "aż w 95% to nie z ich winy".