Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że programiści nie mają problemu z robotą i to bardzo dobrze płatą, a graficy już tak. Jedni i drudzy nie muszą mieć studiów i jedni i drudzymuszą raczej spędzić podobną ilość czasu przed kompem, zeby moc startować na jakiegoś juniora. Firm IT jest wiecej niż graficznych czy jak? Na graficzne stanowiska w duzych maistach zawsze jest minimum 100 zgłoszeń, wiec jest ciężko w uj sie przebić.

#programowanie #grafika
  • 16
@lastro: no jak popatrzysz, że nawet średniej wielkości apki webowe to tworzy mniej więcej 3 frontendów, 2 backendów i tester przez kilka do kilkunastu miesięcy. A grafik jest potrzebny 1 i może jeden UX/UI jeżeli to bardziej na wypasie projekt. A teraz pomnóż to przez ilość takich i większych projektów w kraju - no to nie trudno wyliczyć kto ma większe "szanse" się dostać.

O dalszym rozwijaniu, utrzymywaniu i supportowaniu apki
@lastro: Nauczenie się robienia dobrej grafiki wymaga
- poznania jakiegoś porządnego programu graficznego
- talentu do rysowania oraz popracowania nad tym talentem
I jesteś tak naprawdę gotowy do produkowania dobrej jakości grafik. Ew. firma Cię jeszcze wprowadzi co dokładnie chcę.

Zaś do zostania programistą potrzebujesz
- znajomości jakiegoś IDE
- zdolności do analizy i rozbijania problemów
- umiejętności wgryzania się w cudzy kod (który czasem może być mocnym kawałkiem gówna -
@luigi_pl stronniczo to przedstawiles. Moze zeby robic byke jakie grafiki to wystarczy.

Zeby dobrze projektowac tez trzeba spedzic nad tym duzo czasu. No chyba ze rzeczywiscie komus wystarczy talent ale raczej wątpie.

W grafice trzeba zlapac wyczucie w kompozycji, typografii, doborze kolorow, trzeba tez byc kreatywnym. Pomysly od tak nprzychodzą. Na dodatek jest duzo "galezi" grafiki czesto zanim sie dojedzie do tego co chce sie robic to robi sie wszystkiego po trochu
@lastro: Problemy z pracą dla grafików to mało świadomi klienci lub Janusze, którzy chcą przyoszczędzić. Pierwszy z brzegu przykład z wczoraj na Wykopie, czyli:
- klient chcący zaoszczędzić
- klient bez wyczucia estetyki
- grafik bez wyczucia estetyki

Klient w tym przypadku nie jest świadom tego ile błędów w tych logo popełnił projektant. Nie wie jak powinna być dobrze zaprojektowana grafika. Głównie przyciągnęła go niska cena i coś, co osobiście
Tak czy siak - ogarnięty grafik z dobrym portfolio nie będzie miał problemów na rynku. A p


@UberKatze: Mnie sie zdaje że i tak bedzie miał problemy, skoro na kazde stanowisko jest 100+ zgłoszen. Chyba ze ma juz jakies doświadczenie, to moze inaczej. Ja juz ponad miesiac szukam bez skutku, a dwie osoby z branży mowily mi, ze spoko mam portfolio, jak na fakt ze szukam peirwszej pracy
Próg wejścia do grafiki jest zbyt niski.


@UberKatze: Po prostu taka niezbyt dobra grafika spełnia swój cel. Januszowi się podoba, większości klientów nie robi to żadnej różnicy. W przypadku słabo napisanego programu nie daje się go rozwijać, naprawiać ani rozbudowywać. Dlatego do "wystarczająco dobrych" programów trzeba wykwalifikowanych programistów a do "wystarczająco dobrych" grafik wystarczają amatorzy.
W przypadku słabo napisanego programu nie daje się go rozwijać, naprawiać ani rozbudowywać.


@scriptkitty: tak jakby kogoś w biznesie kiedykolwiek to interesowało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak czy siak - ogarnięty grafik z dobrym portfolio nie będzie miał problemów na rynku. A problemy z pracą to kwestia nasycenia rynku półamatorami.


@UberKatze: Prawda. Na rynku jest teraz pełno wariatów, których portfolio się zamyka po pierwszej pracy.

A robota jak najbardziej jest na wyciągnięcie ręki.
@lastro: Oh, this thread again..

kilka czynników:

1. świadomość klientów w grafice - ludzie w ogromnym procencie nie są świadomi czym jest logo, wizytówka, identyfikacja, nie wiedzą na jakim poziomie jest to wszystko odbierane, jakie niesie za sobą korzyści, że to nie chodzi o ich samych, tylko ich grupę docelową, itd. Dla nich to KOSZT, nie inwestycja.

2. niewiedza projektantów - "graficy" nie wiedzą jak rozmawiać z klientami, nie wiedzą jakie
@Czarna_ksiazka: Prawda. Na rynku jest teraz pełno wariatów, których portfolio się zamyka po pierwszej pracy.


A robota jak najbardziej jest na wyciągnięcie ręki.

Co ty gadasz. Sam wiesz ze juz szukam ponad miesiąc. Jakie wyciągnięcie ręki
I co znaczy ze portfolio sie zamyka po pierwszej pracy?
Sam wiesz ze juz szukam ponad miesiąc.


@lastro: A nie zauwazyłem, że to Ty xD Nie widziałem jakie masz portfolio, ale pomyśl czy nie warto nad nim popracować, bo może tutaj leży problem. Sam już ze 2 razy w karierze #!$%@?łem wszystko do kosza i zaczynałem od zera (w tym roku planuje znowu to zrobić, bo aż wstyd mi jak na nie patrze xd).

I co znaczy ze portfolio sie zamyka