Wpis z mikrobloga

Szukam jakiegoś przyjemnego #rpg
Z dotychczasowych to tak:
#wiedzmin ograne i lubiane
#dragonage origins: historia fajna, ale drużynowa walka bardzo męcząca, nie dałem rady ukończyć
#masseffect : 1 i 2 ograne, 3 w kolejce
#skyrim : za mało immersyjna ta gra jakoś była, no zbyt sztuczne to było, fabuła sobie jakoś bokiem leciała, ale spróbuję trzecie podejście zrobić
#gothic : grane za dzieciaka, nie trzeba wracać
  • 23
  • Odpowiedz