Wpis z mikrobloga

@BenzoesanSodu: Bawiło mnie w tym programie jak 90% filmów było z USA a 10% z Polski z czego większość to jakieś 1 komunie święte czy śluby bo byliśmy tak biednym krajem, że mało kto mógł pozwolić na kamerę nagrywającą codzienne sytuacje
  • Odpowiedz
@Tommy__: Też mnie to kiedyś zastanawiało, czemu nie tam tam "zabawnych" sytuacji z codziennego życia, tylko w większości z jakichś rodzinnych uroczystości. Potem zacząłem się domyślać.
  • Odpowiedz
w latach 90 praktycznie wszyscy


@glaaki: może "we warszawie", gdzie był dostęp do takich cudów techniki. W mniejszych miastach nie było nawet sklepu z czymś takiem, trzeba było jeździc do wojewódzkich. Rzecz jasna nie mówimy tu o 98, tylko bardziej o 91.
  • Odpowiedz