Wpis z mikrobloga

#policja #mandat #kontrola #prawo
Mirki,
Dostalem wczoraj mandat za prędkość. Policja stała na poboczu na linii ciągłej na pasie do włączania się do ruchu. Stanęli sobie na końcu ograniczenia do 70 i mierzyli na samym wlocie na tę 70. Byłem bez szans ;).
Mam teraz wątpliwości czy zrobiłem dobrze, że przyjąłem mandat. Wyczytałem, że jeżeli stoją na zakazie, to powinni mieć włączone niebieskie światła. Zdaje się, że stali na linii ciągłej, możliwe, że zahaczali też o pas wyłączony z ruchu. Stali też bez żadnych świateł. Nawet jak mnie zatrzymali, to nadal ich nie włączyli. Czy to była prawidłowo wykonana kontrola? Czy w takim wypadku odmówienie przyjęcia mandatu skutkowałoby anulowaniem go w sądzie? Oczywiscie, gdybym miał zdjęcia.
  • 10
@brateczek: Niestety ten #!$%@? rząd robi nam tu państwo policyjne i pan bagieta już się nawet wylegitymować nie musi. W zasadzie dowolny człowiek może cię zatrzymać na drodze, podać się za policjanta i nie będziesz miał okazji do sprawdzenia, czy to drogówka, czy jakiś inny śmieć.