Wpis z mikrobloga

- Tak, jest zapierd#l. Już w poniedziałek mieliśmy 32k przesyłek, a jeszcze nie jest ostatni tydzień przed świętami. Rok temu w analogicznym okresie, najwięcej mieliśmy 28k, a przez cały rok waha się to w granicach 12-18k. Kurierzy już przez 2 soboty przyjeżdżali w soboty i zabierali przesyłki na prywatne adresy, aby się obrobić. NIESTETY, są tacy co mają na to #!$%@?#e i zostawiają paczki na następny dzień itd.

- Awiz to się nie spodziewajcie, zazwyczaj wklepuje się "Brak możliwości pozostawienia awiza - odbiorca nieobecny", szczerze to pracując n-ty rok na magazynie to nie wiem jak nawet awizo wygląda, jeżeli jest jakiś druk :D

- Jako, że do mnie docierają paczki z innego magazynu, niż pracuję to też czasami mam nieprzyjemności, jak 4 dni czekałem na realizację zlecenia. Ale po rozmowie telefonicznej z kurierem, można się dogadać, spytać mniej więcej o której godzinie bywa w Twojej okolicy, bo godziny w smsie czy też mailu to nie mają przełożenia w rzeczywistości. Albo poprosić o zostawienie w punkcie, gdzie zostawia przesyłki na słowo honoru, u mnie jest to kawiarnia.

- Jak zmieniacie termin dostawy, czy przekierowujecie to paczka i tak wyjedzie z kurierem, dopiero jak zdaje się ją na magazyn to dostaje odpowiedni status :)

#dpd #kurierzy
Pobierz Gumispam - - Tak, jest zapierd#l. Już w poniedziałek mieliśmy 32k przesyłek, a jeszcz...
źródło: comment_kIZ5pSEKMkZqgUENTOXomqZvQW9eWXV4.jpg
  • 4
@Gumispam DPD? To nic osobistego ale ha tfu! (na firmę) kurier obrażony bo musiał z auta wysiąść bo 60 letnia kobieta nie raczyła wyjść w taką pogodę po paczkę do niego BO ON NIE MA JAK AUTA ZOSTAWIĆ POD BLOKIEM (a miejsc dużo) i to za drugim podejściem bo za pierwszym w ogóle nie raczył przyjechać tylko wklepał, że nikogo nie było.
Poza tym, co to za firma, która wiedząc, że taki
@veldrinn: jedyne przygotowanie to takie, że zatrudniają więcej Ukrainców, których wyje#ią po nowym roku, ale oni nie są jeszcze tego świadomi. Niestety mój magazyn, nie ma takich możliwości przeładunkowych, przez co i tak po porozumieniu się przychodzimy wcześniej.