Wpis z mikrobloga

@AryanWonderBoi: Klasyka. Większość tych lasek, do których się zagaduje nie ma chłopaków, ale cieszę się, że tak mówią. Dla mnie to jest szybka selekcja, bo albo jest niezainteresowana, albo boi się jak ludzie do niej mówią, albo ma jakieś dziwne rzeczy w głowie, że obcy ludzie nie mogą się poznać np. na ulicy xD Żadna z tych grup nie jest mi potrzebna w moim życiu, więc po prostu same się filtrują
  • Odpowiedz
@Henioslaw: @agablazej: @AryanWonderBoi: @TurkusowyRisso: Niepotrzebnie dopisujecie do tego ideologię. W naszej kulturze rzadko faceci zagadują na ulicy, takie są fakty, więc dziewczyny nie są przyzwyczajone. Sama nie wiem nigdy jak zareagować, jestem w pierwszym momencie onieśmielona i odpowiadam coś głupiego (taki odruch ucieczki jako reakcji na zagrożenie, którą jest nietypowa sytuacja), a potem mi żal. Weźcie pod uwagę, że dziewczyna może być tak samo nieśmiała jak faceci, a
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@AryanWonderBoi: Do mnie I do kumpla podbiły dwa aniołki piękne xD A ja akurat sucha bula od kebsa w mordzie,do tego nieprzespana noc. tak nas zaskoczyły, że nawet numeru nie wzięliśmy xDD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@AryanWonderBoi: Hipokryci. Jak do was się kobieta odezwie, albo uśmiechnie w pociągu to piszecie tu wysrywy o tym jak się wystraszyliście i uciekliście czy spaliliście buraka, a jak kobieta jest w analogicznej sytuacji to ona ma już umieć perfekt w kontakty międzyludzkie i z zaskoczenia najlepiej wiedzieć jak się zachować. Jeśli jakaś kobieta jest wyjątkowo kontaktowa w takiej sytuacji to istnieje duże prawdopodobieństwo, że to doświadczony szon
  • Odpowiedz
@Perkotka: nie czytam tych wszystkich komentarzy, ale wydaje mi się, że gównoburza jest o to, że ona ma po prostu chłopaka, a jednak zdecydowała się na prawdopodobne popuszczenie szpary innemu :D
  • Odpowiedz