Wpis z mikrobloga

@adam2a: to jeszcze gorzej, ze sie nie przyznaje jesli nie ma dziecka/kochanki
to wychodzi na to, ze jest #!$%@? bez wlasnego zdania, ktora zostala wepchnieta do seminarium przez matke czy kogolwiek z rodziny, a teraz po seminarium, swieceniach, ktore niby drobiazgowo srpawdzaja DOJRZALOSC i ZDOLNOSC do pelnenia sluzby kaplanskiej, okazuje, ze wszystkich w #!$%@? zrobil( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@desygnat: Ten człowiek nigdy nie pchał się ani do polityki, ani na afisze. No ale dla kodowców to żaden problem.


@kontonr77: Jakby się nie pchał, to by odmówił transmisji telewizyjnej ze swoich święceń, czy co to tam było... Nie odmówił, dał się posłusznie wykorzystać mamie i w tym momencie stał się osobą publiczną.
  • Odpowiedz
Wykopki powinny gościa raczej stawiać jako przykład odpowiedzialnego faceta który nie #!$%@? przed problemem niż toczyć bekę ale cóż... wykop.pl.


@kolorofon: no cóż, widać, że gówno rozumiesz
beka jest kręcona z tego, że jak mamusia sobie na nim punkty polityczne zbijała transmitując w TV, to wszystko było dla niego cacy. Gdy teraz ludzie się nim interesują, bo sam wystawił się na świecznik, to nagle jakieś oburzenie, że "nie jestem osobą publiczną",
  • Odpowiedz