Wpis z mikrobloga

Czy przedstawiłbyś swojego różowego paska rodzicom (albo jak późno), którzy są lekarzami, kiedy twoja dziewczyna studiuje coś gorszego niż prawo i medycyna np. (psychologię albo informatykę)?

(pytam teoretycznie jkbc) i jak to było u was, bo brat ma podobną sytuację (ona studiuje psychologie, on ekonomię ale chce robić doktorat)

#pytanie #studbaza #zwiazki
Pobierz
źródło: comment_liXLFMKucGCBpbPbzx56vDMucePq7uh7.jpg

Waszym zdaniem

  • Tak 64.3% (54)
  • Tak, ale później 8.3% (7)
  • Nie 27.4% (23)

Oddanych głosów: 84

  • 13
@jmuhha ogólnie to z psychologia i ekonomia to kierunki na które jest tak samo trudno się dostać.
Raz chłopak (student prawa) przedstawił mnie swoim rodzicom (dwójka lekarzy) i z moim licencjatem z firu traktowali mnie jak podczłowieka. Myślałam że to tylko taki stereotyp, ale true story.
O ile rodzice są normalni, to powinni być zadowoleni że ich syn ma kogoś i jest szczęśliwy.
@jmuhha niee, rozstaliśny się na całe szczęście po kilku miesiącach, właśnie po akcjach jego starych.

Na przykład jego matka do mnie "bierzesz narkotyki? Masz takie dziwne źrenice" albo zaprosili nas oboje na wakacje do prowadzonego przez nich pensjonatu i kazali jemu się całe dnie uczyć do aplikacji, a mi sprzątać kible w ich pensjonacie. Zabrałam manatki aż się kurzyło i zakończyłam tę znajomosć, ale co mnie upokorzyli to moje.
@jmuhha: trzeba być nieźle ograniczonym intelektualnie człowiekiem, żeby kogoś oceniać na podstawie kierunku studiów. Jakby moi rodzice patrzyli z pogardą na moją dziewczynę przez to, że np skończyła administrację to z pewnością bardzo źle by to się odbiło na relacji również ze mną. Zresztą teraz już nie jest jak kiedyś, że jak ktoś np jest prawnikiem to jest znakomicie sytuowany. ja pracując na kol senter byłem w stanie zarabiać nawet po