Wpis z mikrobloga

Hej Mirki, w tym roku niestety nie będzie mnie na #sylwesterzwykopem
Mam tutaj konto prawie 7 lat i jest to prawdopodobnie jeden z moich ostatnich wpisów na wykopie.
Jak typowy #przegrywa z wykopu nie mam z kim pogadać, więc napiszę tutaj.
Niektórzy z was pamiętają akcję z kartkami dla mojej siostrzenicy:
https://www.wykop.pl/wpis/43633557/hej-mirki-moja-siostrzenica-lvl-11-lezy-w-szpitalu/
albo wykop na głównej z jej kanału:
https://www.wykop.pl/link/5047691/kanal-dziecka-chorego-na-bialaczke/
Chciałbym wam jeszcze raz serdecznie wszystkim podziękować za kartki, słowa wsparcia i wszystkie pozytywne komentarze. W szczególności chciałbym podziękować użytkownikowi @Poranekk który wraz ze swoim różowym paskiem wpadli na genialny pomysł spersonalizowanej paczki i jednocześnie na nagranie unboxing: https://m.youtube.com/watch?v=17Vs2Sfmn7s

Niestety mam smutne wieści. Przed chwilą dowiedziałem się, że ostatnia szansa na leczenie właśnie została stracona, zajęte jest 94% szpiku kostnego, to jest koniec prawie półtorarocznej walki z tą #!$%@?ą białaczką. Nie ma już żadnych możliwości. Niby człowiek wiedział po kolejnej wznowie, że szanse są marne, ale jednak się łudził. Teraz właśnie jestem w drodze do Warszawy na Sylwestra w szpitalu z siostrą i siostrzenicą i próbuje się jakoś trzymać, żeby się nie rozkleić. Dlatego tworzę ten wpis w nadziei, że wyżalenie się obcym ludziom z internetu jakoś mi w tym pomoże.
Trzymajcie się mirki i oby wasz nadchodzący Nowy Rok był dla was bardziej łaskawy, niż ostatnie półtora roku dla mnie, mojej siostrzenicy i mojej rodziny.

#feels #bialaczka #nowotwory #rak #sylwester
  • 61
@shinigami26: bardzo mi przykro. Robiliście wszystko, co mogliście. Miała dużo ciepła i wsparcia, nadal je ma. Raczej odejdzie, ale nie sama, nie zapomniana - o wiele za wcześnie, ale w godnych warunkach. To straszne co piszę, ale wiem jak ważne jest wsparcie rodziny, ile kopa to daje. Jako młody niebieski miałem białaczkę, rodzina bardzo mnie wspierała. Jesteś świetnym typem, że tak się tym przejmowałeś, tzn. w dobrym sensie, że masz emocje
@shinigami26: rzadko udzielam się na mirko, ale normalnie #!$%@?łam się. Czym sobie dziecko zasłużyło na taką chorobę? Gdzie ta #!$%@? boska sprawiedliwość? Jakim prawem 11-letnia dziewczyna została skreślona na dzień dobry przez takie gówno?
Can't even (°°
Trzymaj się Miras, życzę Tobie i Siostrzenicy świętego spokoju i wytchnienia ()
@AlienShooter: tak .. istnieje. i nawet w tej smierci jest cos waznego. tak jest swiat przez niego stworzony , ze rodzimy sie i umieramy. i umieramy z roznych przyczyn... i umieramy mlodo albo i bedac starcami.. i kazda smierc ma sens.
jesli ktos jest wierzacy , to smierc jest tylko etapem. nawet dla tego kto umiera tak mlodo na bialaczke
Nie mogę jakoś zasnąć to wam teraz drogie mireczki odpiszę.
@Pjongjanska_ferma_zolwi: Bardzo dziękuję za życzenia.
@AlienShooter: Dla dobra wierzących i nie wierzących lepiej, żeby żaden inteligentny twór nie odpowiadał za stworzenie tego świata bo jeżeli z zamysłem stworzył go w takiej postać to musi być gorszy od Hitlera i Stalina razem wziętych.
@gzymspiwniczny: A w tym czekaniu minuty wydają się płynąć niczym godziny...
@MilowyLas: Dziękuję.
@pndx: W
@shinigami26: Przeżyłem śmierć trzech najdroższych mi w życiu osób. Nie na raz, te wydarzenia dzielił nieco ponad rok. Uwierz mi, gdyby nie terapia i dobór odpowiedniego terapeuty nie byloby mnie tutaj. Czasem czlowiek potrzebuje pomocy, nikt nie jest z żelaza. Nawet największy twardziel za jakiego kiedys sie uwazalem, czasem wymięka,
@FixASAPexpress: Już kiedyś miałem problem z #depresja i trochę nachodziłem się do różnych terapeutów i w sumie nic z tego nie wynikło. Myślałem kiedyś, żeby wrócić do terapii jak się dowiedzieliśmy o chorobie, ale w końcu sobie odpuściłem. Poza tym
jak wszystko się skończy to będę i tak musiał wyjechać bo już teraz jak jestem w rodzinnym mieście to mam non stop wracające wspomnienia, za dużo tutaj bodźców które je wyzwalają.