Wpis z mikrobloga

Mirki, jakiś czas temu nabyłem chałupę w starej kamienicy (docelowo koło 150 metrów na 2 piętrach), mury grube że ja #!$%@?ę, na podłodze oryginalna deska, chcę zamontować ogrzewanie gazowe bo teraz to jest grzane kozami i przenośnymi kaloryferami elektrycznymi...

Nie podobają mi się ni #!$%@? grzejniki (zarówno te "ozdobne pionowe" jak i "normalne"). Czy ma sens ładować się w grzejniki kanałowe w takim mieszkaniu? Dużo drożej wyjdzie taki jeden grzejnik zamiast ściennych? Obecnie walę jedno piętro i mi wyszły 3 spore grzejniki 160x60 i ze 2 krótsze + w kiblu to już jakikolwiek. Może chociaż w salonie dać podłogowe a w reszcie pokojów ścienne? Dzięki za porady :) Jak ktoś się zna na #ogrzewanie i ogólnie #remont / #remonty to wszystkie rady będą na wagę złota. W mieszkaniu za kilka lat będzie centralne, także wyjebuję piec i chcę żeby cały ten system działał na centralnym, jak najdłużej i jak najlepiej. Alternatywa dla kanałowych i "normalnych" kaloryferów to np. coś takiego, to nawet mi pasuje do wnętrz ale nie wiem czy za 10 lat nie będzie przaśne :P https://allegro.pl/oferta/grzejnik-dekoracyjny-a1-160x60-gl825-grafit-7876126254

#remontujzwykopem #kichciopyta #kaloryferboners
  • 2
@Silvestre_Cucumeris: jak na podłodze jest deska to pewnie masz drewniane stropy aby zamontować grzejnik kanałowy musiałbyć go wsadzić między legarami i teraz kwestia jak idą u ciebie legary ;? Ogólnie poleciłbym zwykłe grzejniki chyba że podłoga idzie cała do deomtażu i będą nowe okna? Wtedy można myśleć o ogrzewaniu podłogowym lub jak ściennym. Co do ogrzewania grzejnkami ozdobnymi to one mają małą moc.
Przy gazowym ogrzewaniu najlepiej wyjdziesz na grzejnikach (najmniejszy nakład finansowy), tylko trzeba dokładnie rozmierzyc kubaturę i dobrać odpowiedni rozmiar tych grzejników, aby były jednocześnie maksymalnie wydajne i oszczędne. Kocioł gazowy kondensacyjny oczywiście do tego, przez co grzejniki muszą być trochę większe, z uwagi na inną temperaturę pracy kotła :)