Wpis z mikrobloga

#budownictwo #studbaza #studia

Jestem na drugim roku budownictwa i zastanawiam się nad rzuceniem studiów. Problem nie leży w tym, że nie daje rady tylko po prostu nie widzę perspektyw dobrej pracy po tym kierunku. Interesuje mnie budownictwo, a konkretnie wykonawstwo, ale studia są ciężkie, a większość przedmiotów nie sprawia mi frajdy i satysfakcji. Czy mógłby ktoś się wypowiedzieć na temat kariery w tym zawodzie po inżynierze? Jakie są perspektywy rozwoju i warunki pracy w Polsce?
  • 10
@luk981: no studia są najgorszą rzeczą. potem idziesz do pracy i zaczynasz się uczyć :) o perspektywach ciężko mówić, bo chwilowo budownictwo nieco zwalnia (a przynajmniej inwestycje w sektorze publicznym) i nie wiadomo jak to będzie dalej.
prawie 2 lata temu zaczęłam pracę jako inżynier budowy (zaczęłam na etapie obrony inżyniera, teraz zaocznie robię magisterkę) i miałam dobre warunki pracy. może nie zarabiam kokosów, ale jak na początek to płaca okej,
@luk981: Skonczylem dwa kierunki, pierw budownictwo oraz dodatkowo inzynierie srodowiska po kilku latach pracy. Jako konstruktor mialem duzo pracy, a malo kasy. Jako sanitarny mam duzo pracy i relatywnie duzo kasy. Odpowiedzialnosc tez jest mniejsza. Uwaga: piszę o pracy biurowej, budowa to nie mój świat. Pracuję średnio po 50h na tydzień, rekord to 36h pracy w biurze jednym ciągiem.

Rozwoj w branzy budowlanej jest duzy. Zalezy czego oczekujesz? Ja, gdybym mogl
@luk981: jeżeli faktycznie interesuje Cię wykonawstwo, chcesz siedzieć na budowie i nie straszne ci delegacje to roboty i okazji na karierę w Polsce będziesz mieć. Takich ludzi bardzo brakuje, dużo więcej chce mieć pracę blisko domu.

Tylko praca jest ciężka i odpowiedzialna w stosunku do zarobków. Kasa rośnie wraz z doświadczeniem i nie zaczyna się z wysokiego pułapu.
Warunki pracy to nie 8g i do domu, tylko wyraźnie więcej i do
@luk981: Jeśli już teraz myślisz, że to nie dla ciebie, to #!$%@? to i rzuć, serio. Ja poszedłem na budownictwo, bo myślałem, że w sumie nie wiem, co innego robić. I tak już od końca studiów, czyli od 7 lat się #!$%@?, bo nie spotkałem jeszcze roboty, z której byłbym tak szczerze zadowolony. Mam zrobione uprawnienia, ale coraz częściej myślę, żeby to jebnąć w cholerę ( ͡° ͜ʖ ͡
@Satanistic: Praca w biurze jako projektant nie jest dla mnie. Chciałbym pracować na budowie, ale zniechęca mnie to, ze trzeba zrobić uprawnienia i zebrać sporo doświadczenia żeby dobrze zarobić. Zastanawiam się nad praca jako zwykły budowlaniec, a potem założyć firmę i robić dla siebie
Zastanawiam się nad praca jako zwykły budowlaniec, a potem założyć firmę i robić dla siebie


@luk981: I to jest dobra opcja, ale najpierw musisz przerobić trochę dla kogoś, żeby zebrać tę praktykę do uprawnień jednak. Ewentualnie zakładaj firmę wykończeniową - dobre ekipy mają terminy na 2 lata do przodu i kasa całkiem niezła ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja robiłem i na budowie i w biurze (aktualnie) i
@luk981: z uprawnieniami też wcale nie jest różowo. Wykonawcze k-b ma mnóstwo ludzi, stawki są srednie, na domkach jednorodzinnych wcale nie dorobisz kokosów bo mnóstwo dziadków na emeryturze podpisuje za grosze i najważniejsza wg mnie sprawa- odpowiedzialność którą ponosisz jako kier budowy za wszystko co się dzieje na budowie a co często nie jest od ciebie zależne jest dość duża, przy której zarobki to na prawdę nieśmieszny zart.