Wpis z mikrobloga

Wstawiam jeszcze raz ku przestrodze przed usługą Nadawania paczek bezpośrednio w paczkomacie, bo może wieczorem niewiele osób miało okazję poczytać na spokojnie, a jest to moim zdaniem warte nagłośnienia.

tl;dr
Inpost zgubił paczkę i nie poczuwa się do żadnej odpowiedzialności, odgania się od jej przyjęcia bzdurnymi procedurami.
Poniżej znajdziecie treść maila jaki do nich wystosowałem, a w komentarzach treść pisma jakie otrzymałem na maila w odpowiedzi na reklamację złożoną telefonicznie. Maila odczytałem dopiero dzisiaj.
Na zdjęciu we wpisie część prezentu niedostarczonej wykopaki, Pan Michał Białek z lego, reszta w komentarzach.

Deklaruję, że jeżeli Inpost w jakiś sposób okaże skruchę, połową jej wartości podzielę się z wykopowiczem, który miał być jej odbiorcą.

Ocenę jakości tej firmy pozostawiam Wam Mireczki.

#inpost #paczkomat #aferapaczkomatowa #wykopaka #lego
trochę #heheszki

Treść listu:

Szanowni Państwo,
Paczka ta była przygotowana w ramach zabawy "Wykopaka" na portalu internetowym ze śmiesznymi obrazkami wykop (www.wykop.pl/mikroblog).
Częścią uczestnictwa było przesłanie do jej organizatorów na specjalnie przygotowanej stronie Wykopaka (www.wykopaka.pl) zdjęć paczki wysyłanej anonimowo do wylosowanego wcześniej odbiorcy.
Odbiorcą Państwa paczki miał być inny użytkownik tego portalu, który otrzymał omyłkowo czyiś zwrot towaru do firmy e-obuwie.pl (e-obuwie.pl).
Mija miesiąc od tego czasu, a ani On ani ja nie jesteśmy w stanie uzyskać żadnej rzeczowej informacji na temat losów przesyłki.

Telefony na Państwa infolinię pozwoliły jedynie uzyskać informację, iż "sprawa rozpatrywana jest w kolejności zgłoszeń".
Tu wspomnę jeszcze o fakcie zmiany przez Państwa numeru przesyłki po jej nadaniu. Nie uzyskałem żadnej informacji telefonicznej, SMS-owej ani e-mail na ten temat.
Wracając do tematu infolinii, po zapytaniu czy kolejność zgłoszeń oznacza, że mogę otrzymać informację równie dobrze za rok (chyba, nie pamiętam jakiej dokładnie jednostki czasu użyłem będąc szczerym) uzyskałem ponownie odpowiedź "sprawy rozpatrywane są w kolejności zgłoszeń", co jest dla mnie potwierdzeniem wysnutego przypuszczenia.
Złożenie reklamacji to kolejna rzecz, która na Państwa infolinii zakrawa o absurd niczym z komedii Stanisława Barei. Po niefortunnym rozłączeniu się z powodu braku baterii mimo złożenia całej reklamacji nie została ona zapisana. Przyjąłem ten fakt do wiadomości.
Ale niesmak pozostał.
Dodatkowo wzmógł go końcowy etap tej procedury. Ku mojemu zdziwieniu konsultant za wszelką cenę "musiał" podać mi numer reklamacji do zapisania, mimo przyjęcia do niej mojego numeru telefonu oraz adresu e-mail. Poinformowałem go, że nawet nie mam na czym go zanotować, a on dalej twierdził, że "musi" mi go podać, a ja muszę go zapisać. Nie chciał zakończyć przyjmowania reklamacji bez tego kroku, a ja z kolei bardzo się śpieszyłem, ponieważ siedziałem już spóźniony na fotelu u fryzjera. Po jakiejś minucie negocjacji w końcu musiałem spasować i udawać, że zapisuję numer, po czym rozmowa dobiegła końca.
Sam konsultant był bardzo uprzejmy i pomocny, jednak osoby, które szkolą takich pracowników powinny im moim zdaniem poświęcać więcej uwagi. Być może takie osoby, jeżeli to ich pierwsza praca pewne kwestie rozumieją zbyt dosłownie. Chyba, że rzeczywiście mają Państwo taką dziwną procedurę.
Podsumowując powyższe nie panują Państwo w mojej ocenie zupełnie nad paczkami nadawanymi bezpośrednio w Paczkomatach.
To nie jedyny taki przypadek w te święta tylko na wspomnianym portalu internetowym, było więcej podobnych przypadków tam, a co dopiero w skali całego kraju.

Nigdy nie skorzystam już z tej opcji usługi.

Fortunnie dla Państwa mam bardzo dużo zdjęć przesyłki, która stanowi podmiot niniejszego roszczenia.

W załączniku przesyłam zdjęcia paczki, a poniżej zamieszczam szczegółowy opis wycenienia jej zawartości:

-Wycena-
Na podstawie zdjęcia "Inpost nie umie dostarczać 1.jpg":
1. Block-Out - łamigłówka, ze sklepu Empik 24.99 zł
2. Piersiówka ze świętym mikołajem - ze sklepu Empik 24.99 zł
3. Koperta - 0.00 zł - to cześć kartki opisanej w pkt. 6
4. Pen-drive 2 GB - 100.00 zł ze względu na unikatowy brand i zawartość
5. Zestaw czekolad:
a) czekolada Lindt z chili - 4.99 zł
b) czekolada Lindt ze skórką pomarańczy - 4.99 zł
c) czekolada Milka o smaku oreo - 4.99 zł
6. List do odbiorcy paczki. Bardzo się przy nim starałem, treść przez was nieodwracalnie przepadła - 30.00 zł, na tyle oceniam swój czas poświęcony na napisanie listu. Dodatkowo 10.00 zł za kartkę świąteczną na której był napisany, również zakupioną w Empiku.
7. Klocki lego - stworzony dla mojego odbiorcy unikatowy zestaw klocków Lego z wizerunkiem Pana Michała Białka, jednego z założycieli portalu wykop.pl. Do zestawu na wymienionym już wcześniej pen-drive zamieszczona była instrukcja niezbędna do złożenia klocków (zapakowane były w osobne worki, ale nie mam zdjęcia z workami tylko gotowego złożonego zestawu).
Do stworzenia tego zestawu rozmontowanych zostało kilka oryginalnych modeli Lego o łącznej przybliżonej w mojej ocenie wartości minimum 900.00 zł, które w tym momencie mocno straciły na wartości. Ich zdjęcie przesyłam jako załącznik "Inpost nie umie dostarczać 2.jpg", a poniżej numery katalogowe zestawów:
70315
70319
70604
75157
60034
i inne.

Z tymi stratami jednak się liczyłem, w obliczu sprawienia drugiej osobie przyjemności, co Państwo skutecznie uniemożliwiliście.

Praca jaką poświęciłem na zaprojektowanie i wykonanie takiego zestawu mierzona jest w liczbie 16 godzin (10 godzin projektowania i 6 godzin tworzenia szczegółowej instrukcji).
Moją pracę poza godzinami pracy w tym wypadku wyceniam na 50.00 zł za godzinę. Daje to nam 800.00 zł wartości czasu pracy poświęconego na przygotowanie zestawu klocków. Same użyte klocki (około 300 klocków z wymienionych wcześniej zestawów) biorąc pod uwagę powyższe wyceniam na 200.00 zł.

Na pozostałych zdjęciach ("Inpost nie umie dostarczać 3.jpg", "Inpost nie umie dostarczać 4.jpg") znajdą Państwo zdjęcia paczki po jej zapakowaniu (prezenty umieszczone są pod kartonem po bokach pietruszki, klocki w 14 osobnych workach strunowych).
Koszt opakowania - 20.00 zł + 50.00 zł za czas poświęcony na pakowanie (jestem w tym kiepski)
Koszt pietruszki - 1.00 zł (to była moja ulubiona pietruszka tego dnia)

Kolejnym elementem podlegającym w mojej ocenie reklamacji jest fakt, iż osoba oczekująca na prezent świąteczny w rezultacie Państwa niekompetencji nie otrzymała go. Straty moralne jakie mnie z tego powodu spotkały i czas który kolejny raz poświęcam na wyjaśnienie tej sprawy wyceniam na następne 200.00 zł.

Ustosunkowując się do poprzedniego maila (w załączeniu) nie rozpatrzyli Państwo mojej reklamacji, a jedynie odwlekają Państwo rzeczową odpowiedź w czasie. Poinformowali mnie Państwo o konieczności dosłania zdjęć i opisu paczki w terminie 7 dni, ale tylko mailowo. Mimo podania kilku możliwości komunikacji wybrali Państwo statystycznie najrzadziej używanego. Konsultant powinien poprosić o informacje jakie wskazują Państwo w piśmie podczas rozmowy, jeżeli takie dokumenty potrzebne są do rozpatrzenia roszczeń. W związku z tym reklamacja nie została przyjęta przez Państwa we właściwy sposób i nie mogli Państwo w mojej ocenie wymagać ode mnie dosłania dokumentów powołując się na rzeczoną ustawę. Na szczególne potępienie zasługuje fakt, że w żaden sposób nie ustosunkowali się Państwo w tej lakonicznej odpowiedzi do tego co dzieje się z paczką i czy jest jeszcze szansa czy zostanie ona dostarczona do odbiorcy.

Oczekiwałem przecież odpowiedzi również w tych kwestiach.

Tym samym ze względu na brak rzetelności ustosunkowania się przez Państwa do wcześniejszego pisma składam nową, powyższą reklamację w kwocie roszczenia 1475.95 zł.
Oczekuję rozpatrzenia tej wiadomości jako kolejnej reklamacji i odpowiedzi na wszystkie poruszone w niej kwestie w ciągu ustawowych 30 dni.
Proszę o przekazanie jej do Państwa działu reklamacji.

Mam nadzieję, że pomogłem,
bizonsky
bizonsky - Wstawiam jeszcze raz ku przestrodze przed usługą Nadawania paczek bezpośre...

źródło: comment_d6N6SSRteycaG2Rr03pxpBhudEPe7vB1.jpg

Pobierz
  • 12
@bizonsky: też wysyłałem bezpośrednio w paczkomacie Lego, do odbiorcy też przyszły buty ze zwrotu XD ale po 3 tygodniach telefonów, przekierowań i syfu jaki się dział w inpoście w końcu dostał przesyłkę.

Także potwierdzam, jak wysyłacie coś paczkomatem to tylko z etykietami wydrukowanymi w domu. Mają totalnie wypierdzielone na przesyłki, które się nadaje w paczkomacie bez wcześniej wydrukowanej etykiety.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@bizonsky: też wysyłałem bezpośrednio w paczkomacie Lego, do odbiorcy też przyszły buty ze zwrotu XD ale po 3 tygodniach telefonów, przekierowań i syfu jaki się dział w inpoście w końcu dostał przesyłkę.


Także potwierdzam, jak wysyłacie coś paczkomatem to tylko z etykietami wydrukowanymi w domu. Mają totalnie wypierdzielone na przesyłki, które się nadaje w paczkomacie bez wcześniej wydrukowanej etykiety.

@CountGingerbreadIsBackInAction: o #!$%@? a ja bluzę niedawno tak wysyłałem, ale chyba